Gra o tron sezon 4, odcinek 4: Wierny Przysiędze (Oathkeeper)
Osoby, które stoją za zabójstwem Joffreya, przyznają się do winy, jednak Tyrion nadal jest uwięziony. Czy uda mu się uratować? A może pożegna się z "Grą o tron"?
Nieskalanym prowadzonym przez Szarego Robaka udaje się wyzwolić mieszkańców Meereen. Danerys postanawia ukrzyżować 163 możnych za zamordowanie takiej samej liczby dzieci. Missandei i Szary Robak zbliżają się do siebie.
Littlefinger przyznaje się Sansie, że w jednym z oczek jej naszyjnika była ukryta trucizna. Razem podróżują do Orlego Gniazda, by mężczyzna mógł ożenić się z Lysą. Jaime po rozmowie z Cersei postanawia odprawić Brienne. Chce, by kobieta znalazła Sansę i ją obroniła przed Lannisterami. Wręcza przyjaciółce miecz z valyriańskiej stali, który Brienne nazywa „Wierny Przysiędze”, specjalnie dla niej wykonaną zbroję oraz Podricka – chłopak ma zostać jej giermkiem.
Olenna przyznaje się Margaery, że to ona stoi za morderstwem Joffreya. Tyrellówna pod osłoną nocy wkrada się do pokoju Tommena. Chłopak opowiada jej o okrucieństwie starszego brata. Ser Alliser wysyła Jona w towarzystwie Czarnych Braci do twierdzy Crastera. Tymczasem w warowni przywódca dezerterów Karl Tanner pozwala swoim ludziom gwałcić kobiety. Jedna z nich oddaje swojego nowo narodzonego syna. Rast zabiera go do lasu.
Bran, Hodor, Jojen i Meera dostają się do niewoli przez nieuwagę Starka, który chciał uratować wilkory – Lato i Ducha. W tym czasie syn Crastera zostaje podarowany Nocnemu Królowi, który po raz pierwszy pojawia się, by przemienić dziecko w Innego z intensywnie niebieskimi oczami.