tvn24(strona 11/19)

W programie "Tak jest" w TVN24 Andrzej Morozwski debatował z gośćmi na temat ewentualnych przyspieszonych wyborów do parlamentu. Wszystkich naszła smutna refleksja, że nawet, gdyby udało się takie wybory przeprowadzić, to telewizja publiczna jest w rękach rządu. A przez nią, jak przekonywał jeden z gości, Rafał Trzaskowski przegrał wybory prezydenckie.

Stacja TVN24 pokazała w całości mszę beatyfikacyjną kardynała Stefana Wyszyńskiego i Matki Elżbiety Róży Czackiej. Część widzów nie kryła oburzenia: "tchórze, wszyscy nadskakują Kościołowi i wy też". - Sam jestem ateistą, nie przesadzajmy z krytyką - komentuje ekspert dla WP.

Przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski zgodził się na wpisanie TVN24 do rejestru na podstawie holenderskiej koncesji. Krytykuje go prof. Janusz Kawecki.

Podczas środowej konferencji prasowej Ministerstwa Sprawiedliwości padły słowa krytyki pod adresem TVN24. - Przerwanie transmisji z konferencji ministra Ziobro można nazwać wręcz cenzurą - mówił minister Kaleta. W odpowiedzi stacja się broni. Wydała oświadczenie.

Wojna o widza trwa i nic nie wskazuje na to, że się skończy. Jak podają Wirtualne Media, w sierpniu szala zwycięstwa przechyliła się na korzyść TVN i TVN24. "Wiadomości" TVP i TVP Info zostały w tyle.

W programie "Tak jest" TVN24 doszło do kuriozalnej wymiany zdań między posłanką lewicy a wiceszefem MSZ. Jego mina mówi więcej niż tysiąc słów.

Pod koniec sierpnia operatorzy telewizyjni otrzymali od Witolda Kołodziejskiego pozwolenie na wpis TVN24 do rejestru programów. Decyzję skomentował Konrad Piasecki, który stwierdził, że to nie koniec sprawy.

Programy na żywo obarczone są pewnym ryzykiem. Wpadki czy przejęzyczenia nie znikną przecież podczas montażu. Przekonali się o tym widzowie ostatniej "Kawy na ławę". Tym razem zabawne potknięcie zaliczył prowadzący Konrad Piasecki.

W czwartek 26 sierpnia w godzinach popołudniowych wszystkie redakcje informacyjne były skupione na Kabulu, gdzie doszło do dwóch eksplozji i zginęło kilkadziesiąt osób. TVP Info też podało tę informację, wykorzystując nagranie z zupełnie innego regionu.

Marcin Zaborski, dziennikarz i politolog, na antenie TVN24 będzie przeprowadzał wywiady z politykami. Oprócz tego będzie także prowadził debaty na tematy społeczno-polityczne.

Wszyscy na to czekali: jak Grzegorz Kajdanowicz skomentuje sytuację dotyczącą jego rozmowy z Władysławem Frasyniukiem? Dziennikarz wypowiedział się specjalnie dla Wirtualnej Polski.

- Kajdanowicz mógł, a może nawet powinien zdystansować się od słów Frasyniuka - twierdzi prof. Wiesław Godzic, komentując brak reakcji dziennikarza TVN24 na ostrą wypowiedź byłego opozycjonisty o polskich żołnierzach.

Sopocki festiwal Top of the Top organizowany przez TVN przyciągnął przed telewizory imponującą widownię. Stacja była liderem oglądalności w każdym z trzech dni festiwalu. Najwięcej widzów miał jubileuszowy koncert z okazji 20-lecia TVN24.

Piotr Jacoń, który jest ojcem transpłciowej córki, odniósł się do swoich osobistych doświadczeń podczas festiwalu w Sopocie. Publiczność nagrodziła go gromkimi brawami.

Koncert z okazji 20-lecia TVN24 przyciągnął wiele gwiazd i nie zabrakło Ewy Bem, której córka - Pamela, przez wiele lat związana była ze stacją. Dla artystki to był bardzo emocjonujący występ...

Diana Rudnik nie chodzi na imprezy show-biznesowe, nie pozuje na ściankach, nie ma jej na Instagramie. Dlatego gdy pojawiła się w Sopocie, w spektakularnej kreacji, wszystkie oczy zwrócone były właśnie na dziennikarkę.

- Wiecie, gdzie jest hejt. Nie w wolnych mediach! - mówiła do zachwyconej publiczności Monika Olejnik. Zaraz po tym posypały się złośliwe aluzje do polityków PiS-u przeplatane słowami o miłości i wolności. Dziennikarze TVN24 w roli konferansjerów na koncercie jubileuszowym byli ostrzy i momentami bezpośredni. W przeciwieństwie do gwiazd muzyki, z których większość po prostu chciała grać.

Czwartkowy koncert w ramach Top of the Top Sopot Festival stał pod znakiem 20-lecia TVN24. Marta Kuligowska i Andrzej Morozowski zapowiedzieli występ i przy okazji zażartowali z Andrzeja Dudy i Pawła Kukiza.

Anita Werner jest związana z TVN24 od początku istnienia stacji. Dziennikarka przyznaje, że wiele lat zajęło jej zdobycie zaufania widzów. W nowym wywiadzie odnosi się do afery wokół "lex TVN".

Nie Polska, a Holandia przyznała - na mocy unijnego prawa - TVN24 koncesję na nadawanie. Dla stacji będzie to oznaczać nie tylko zachowanie ciągłości emisji, ale i nowe możliwości m.in. w kontekście emisji reklam.