Diana Rudnik zachwyciła w Sopocie. Wszystkie oczy zwrócone na nią
20.08.2021 07:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Diana Rudnik nie chodzi na imprezy show-biznesowe, nie pozuje na ściankach, nie ma jej na Instagramie. Dlatego gdy pojawiła się w Sopocie, w spektakularnej kreacji, wszystkie oczy zwrócone były właśnie na dziennikarkę.
Trzeci dzień festiwalu Top Of The Top w Sopocie był koncertem uderzeń w stronę rządu i mediów publicznych. Dziennikarze TVN i TVN24 świętowali 20-lecie stacji informacyjnej i niemal każde ich wyjście na scenę, między występami artystów, kończyło się soczystym komentarzem do sytuacji politycznej. Dziennikarze TVN24 w roli konferansjerów na koncercie jubileuszowym byli ostrzy i momentami bezpośredni.
- My wiemy, że za pieniądze nie można kupić wszystkiego. Choć te ostatnie kilka dni pokazują, że zawsze znajdą się takie pieniądze, za które można sprzedać twarz i… honor - rzuciła na początku imprezy Diana Rudnik, nawiązując do Pawła Kukiza i jego zachowania podczas głosowania nad tzw. lex TVN w sejmie.
Rudnik zwracała uwagę nie tylko dlatego, że na scenie nie omieszkała nawiązywać do polityków rządu. Uwagę zwracała jej nienaganna prezencja. Dziennikarka zazwyczaj nie pokazuje się na imprezach branżowych, na próżno szukać zdjęć ze ścianek, gdzie pozuje fotoreporterom. Najczęściej widzimy ją, siedzącą za stołem "Faktów", ubraną w eleganckie bluzki i żakiety. W takim wydaniu widzimy ją pierwszy raz.
I trzeba przyznać - Rudnik wyglądała spektakularnie.
Wzrok przyciągała połyskliwa, szara sukienka, która była jakby stworzona dla Rudnik. Dziennikarka wyglądała zgrabnie, seksownie, ale z klasą. Trudno od niej oderwać wzrok, prawda? Styliści zrobili kawał dobrej roboty.