wiadomości tvp(strona 10/25)

Ostatniego dnia lutego "Fakty" TVN stanęły w obronie Donalda Tuska, którego "Wiadomości" od dawna próbują dyskredytować w kontekście stosunków z Putinem. TVP uwielbia cytować "prorosyjskie" wypowiedzi szefa PO sprzed lat i pokazywać, jak w 2009 r. spacerował z Putinem po sopockim molo. Teraz "Fakty" odbiły piłeczkę.

Piątkowe wydanie "Faktów" TVN (24.02) było w dużej mierze poświęcone sprawie wojny w Ukrainie. Dokładnie rok temu Rosja rozpoczęła inwazję na zachodniego sąsiada. Program poprowadził Piotr Kraśko, który na sam koniec podał ważną informację i pozwolił sobie na wymowny komentarz bijący w "Wiadomości" TVP.

Wtorkowe wydanie "Wiadomości" wypełniła relacja z wizyty Joe Bidena w Warszawie. Mówiono o historycznej doniosłości wydarzenia i zacieśnianiu więzi między Polską i USA. Nie przegapiono też okazji, aby upokorzyć Donalda Tuska.

Redakcja "Wiadomości" nieoczekiwanie wzięła pod lupę wpis Janusza Palikota sprzed kilku dni i poświęciła mu aż pięć minut w głównym wieczornym wydaniu. Głównie po to, by przypomnieć powiązania Palikota z PO i Donaldem Tuskiem. A przy okazji dogryźć TVN-owi i pochwalić działania rządu.

Nie milkną echa po umorzeniu sprawy Barbary Kurdej-Szatan, która w listopadzie 2021 r. wulgarnie obraziła funkcjonariuszy Straży Granicznej. Dla "Wiadomości" TVP decyzja sądu była okazją do pokazania mechanizmu działania "układu polityczno-sędzowskiego", w którym była gwiazda "M jak miłość" ma być jednym z trybików.

Nie milkną echa po zleceniu, na którym Radosław Sikorski miał zarobić krocie od arabskich szejków. "Wiadomości" TVP sugerowały, że pieniądze nie należały się wyłącznie za doradztwo w sprawie zorganizowania konferencji. Redakcja posłała nawet do Dubaju ekipę z kamerą, by nagrać ludzi na plaży i wypowiedź przypadkowej Rosjanki, która ze sprawą Sikorskiego nie miała nic wspólnego.

Niedawno "Fakty" TVN mocno uderzyły w TVP, wprost nazywając ją telewizją rządową szerzącą misję propagandy. Wygląda na to, że "Wiadomości" właśnie odpowiedziały na ten atak. Tym razem to oni pokazali coś, czego nie zobaczyli widzowie TVN.

Nie tak dawno temu "Fakty" TVN były bezlitosne dla "Wiadomości", zarzucając dziennikarzom TVP produkowanie "karykaturalnej propagandy sukcesu PiS". Kilka dni później "Wiadomości" przygotowały reportaż z krzykliwym tytułem i kuriozalną wypowiedzią kierowcy tankującego na stacji Orlenu.

Projekt ustawy zwany "lex pilot" zakłada, że na pierwszych pięciu kanałach telewizyjnych obowiązkowo znajdą się stacje Telewizji Polskiej. "Fakty" TVN alarmują, że w ten sposób PiS chce faworyzować "telewizję rządową" tuż przed wyborami. Bo tylko tam uprawiana jest "karykaturalna propaganda sukcesu PiS".

W poniedziałkowym wieczornym wydaniu "Wiadomości" znów zaatakowano konkurencyjną stację. Redakcja TVP stanęła w obronie wiceministra Pawła Jabłońskiego, który dzień wcześniej został zrugany przez dziennikarza TVN.

Marta Kielczyk od ponad 20 lat błyszczy na ekranie TVP. Dziennikarka poznała jednak zarówno jasne, jak i ciemne oblicze popularności. Przed laty była nękana przez stalkera. "Raz obiecywał, że przyniesie kwiaty, innym razem, że zrobi mi jakąś krzywdę" - wyznała przed laty Marta Kielczyk.

W czwartkowym (2.02) wydaniu "Faktów" poświęcono aż cztery minuty na reportaż, który bezlitośnie rozprawiał się z "misją propagandy, a nie informacji" TVP. Program informacyjny TVN od dawna używa określenia "telewizja rządowa", a w najnowszym materiale Katarzyna Kolenda-Zaleska zaprezentowała twarde dowody na słuszność tezy, że Telewizja Polska to "media publiczne, ale tylko z nazwy".

We wtorkowym wydaniu "Wiadomości" pochyliły się nad aferą korupcyjną w Parlamencie Europejskim, która jest "wstydem dla centrolewicy". Widzowie TVP usłyszeli, że według dotychczasowych ustaleń żaden europoseł z Polski nie jest zamieszany w proceder korupcyjny. Ale to, co pojawiło się chwilę później na ekranie, było bardzo wymowne.

Artur Łącki to poseł PO, który nie kryje niechęci do PiS i TVP, a mimo to jest częstym uczestnikiem debat na antenie TVP Info. Ostatnio wystąpił w programie Magdaleny Ogórek i wypowiedział się tak mocno, że nawet "Wiadomości" cytowały go w wieczornym wydaniu.

Artur Łącki to poseł PO, który nie kryje niechęci do PiS i TVP, a mimo to jest częstym uczestnikiem debat na antenie TVP Info. Ostatnio wystąpił w programie Magdaleny Ogórek i wypowiedział się tak mocno, że nawet "Wiadomości" cytowały go w wieczornym wydaniu.

Z Polsat News żegna się korespondentka stacji w Brukseli Dorota Bawołek. W październiku 2022 r. dziennikarka była atakowana przez "Wiadomości" TVP. W odpowiedzi oskarżyła publicznego nadawcę o próbę "kradzieży materiału" i postraszyła sądem.

Forsowany, wyrwany z kontekstu cytat Donalda Tuska w języku niemieckim dotychczas był stałym elementem materiałów TVP o polityku opozycji. Jednak w ostatnich tygodniach na próżno szukać "für Deutschland" w "Wiadomościach". Nie oznacza to, że Tusk przestał być przedstawiany w negatywnym świetle.

Dorota Warakomska była gwiazdą serwisów informacyjnych i wieloletnią twarzą TVP. Od dawna jednak z telewizją nie ma za wiele wspólnego. Jak wygląda dziś?

"Wiadomości" po raz kolejny uderzyły w TVN, dziennikarzy stacji oraz Donalda Tuska. Powód? "Próba cenzury" i "kneblowanie wyrokami sądowymi". I choć TVP bardzo starała się oczernić konkurencję, to sama potknęła się o własne nogi.

W środowym wydaniu "Wiadomości" TVP Danuta Holecka poinformowała o wygranej Daniela Obajtka w sądzie z TVN24. Ta informacja pozwoliła mocno uderzyć w "telewizję komercyjną" i Donalda Tuska, odmieniać "kłamstwo" przez wszystkie przypadki, a także mówić o próbie wprowadzenia cenzury i zagrożeniu wolności słowa.