"Wiadomości" TVP biją na alarm i ostrzegają widzów nie tylko przed "białoruskimi standardami" w TVP, które nadejdą wraz z nową władzą, ale i końcem telewizji, jaką znają. Jeśli wierzyć reporterom TVP, niebawem z anteny mogą zniknąć nie tylko "niewygodni" dziennikarze i ulubione informacyjne programy, ale nawet "M jak miłość" czy teleturnieje.