O Dorocie Kozińskiej z radiowej Dwójki zrobiło się głośno, kiedy obchody rocznicy katastrofy Smoleńskiej nazwała w mediach społecznościowych "odbytnicami". Krytyczka muzyczna została wówczas zwolniona z Polskiego Radia, które zarzuciło jej mowę nienawiści. Teraz wraca.
Michał Rachoń, Magdalena Ogórek, Piotr Semka, Piotr Cywiński oraz Piotr Gociek w ubiegłym roku zarobili łącznie w Radiu Opole 243 tys. zł brutto. Okazuje się, że najmniej zapłacono Ogórek, lecz była gwiazda TVP odbijała sobie to w innych miejscach.
- Jest to temat, który prędzej czy później będzie problemem wizerunkowym dla PR - alarmuje w rozmowie z branżowym portalem jeden z pracowników radiowej Dwójki, przeciwnik dyrektor Małgorzaty Małaszko-Stasiewicz. W tle podejrzenia o mobbing i cenzurę na antenie, od lat podporządkowanej polityce kulturalnej i historycznej PiS.
Źle się dzieje w Radiu Rzeszów. Alina Pochwat-Cicha, która związana jest z nim od niespełna trzech dekad, już od dłuższego czasu mierzy się z deprecjonowaniem swojej pracy. W końcu oskarżyła swoją szefową Elżbietę Lewicką o mobbing.
Marta Kielczyk od roku jest jedną z osób prowadzących "Wiadomości". Jej dawni koledzy nie mogą uwierzyć w przemianę dziennikarki. Przyznają, że posiada ona kompletnie inne poglądy niż to, co czyta w "Wiadomościach".
Marek Borowiec był związany z Radiem Szczecin od 1981 r. Jego głos znał chyba każdy mieszkaniec stolicy województwa zachodniopomorskiego i jej okolic. Komunikaty Borowca słyszeli kierowcy w samochodach oraz pasażerowie komunikacji miejskiej. Radiowiec zmarł w wieku 70 lat.
Jeden z branżowych portali donosi o wpadce na antenie RMF, kiedy to w eter poszło wulgarne słowo wypowiedziane przez jednego z gospodarzy audycji "Puls Tygodnia dla Dorosłych". Stacja, komentując sprawę, odwołała się do satyrycznej formuły audycji i wyrozumiałości słuchaczy.
Tuż przed weekendem nagle odwołano z funkcji prezesa Radia Wrocław Marcina Rosińskiego. Powód jest zaskakujący - szef miał wulgarnie odzywać się do swoich pracowników.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podjęła w środę decyzję o koncesji dla TOK FM. Radio czekało na nią od jesieni ubiegłego roku. Wcześniej głośno było o karze, jaką nałożył na nadawcę przewodniczący KRRiT.
Wojciech Mann niespodziewanie pojawił się na premierze książki o Korze. Był uśmiechnięty, ale zdjęcia z wydarzenia mogą budzić niepokój. Dziennikarz nie poruszał się bowiem samodzielnie. Pomagał sobie balkonikiem.
Lokalne Radio Elka z Leszna nie będzie emitować na swojej antenie piosenki "Marcepan" z repertuaru Sanah. Taką decyzję podjął szef rozgłośni, tłumacząc ją "dbałością o dobro słuchacza" i przepisami polskiego prawa.
- Tak długo, jak będę z siebie wydobywał jakiś w miarę artykułowany głos i będę miał coś do powiedzenia, to będę próbował, o ile mnie nie wywalą - zadeklarował ostatnio w rozmowie z jedną z gazet Wojciech Mann. Znany radiowiec obchodził niedawno 75 urodziny i jak zapewnia, nie wybiera się na emeryturę.
W ubiegłym tygodniu na antenie Radia Białystok doszło do skandalicznej sytuacji. Andrzej Ryczkowski prowadził audycję, mając 2,5 promila alkoholu we krwi. Dziennikarza odsunięto od pracy, a szef rozgłośni publicznie przeprosił za ten incydent.
Nie wszyscy wiedzą, że syn Wojciecha Manna jest także dziennikarzem. Obaj prowadzą nawet wspólną audycję. W ostatnim wywiadzie słynny prezenter opowiedział o swojej relacji z dzieckiem. Zdradził też, czego żałuje.
Dziennikarka radiowej Eski Sylwia Kurzela zmarła pod koniec września, ale pamięć o niej wciąż jest żywa. Najlepszym tego dowodem są liczne znicze, jakie zapłonęły na grobie dziennikarki z okazji listopadowego święta.
Marcin Jędrych uchodzi za jednego z twórców radia RMF FM, z którym jest związany od 1990 r. Przez te wszystkie lata prowadził wiele popularnych audycji, ale obecnie można go usłyszeć wyłącznie w internetowym radiu RMF24. Jędrych uspokaja i podkreśla, że "nie ma w tym żadnej sensacji".
Kayah poinformowała na Instagramie, że straciła pracę w Meloradiu. Swój ostatni program poprowadzi w następnym tygodniu. Pojawią się w nim niezwykli goście.
W życie weszło nowe rozporządzenie KRRiT, które nakazuje stacjom telewizyjnym i radiowym ostrzegać przed treściami, które nie są przeznaczone dla nieletnich i mogą im zaszkodzić. Chodzi o sceny seksu czy dyskusje o narkotykach.
Warszawskie radio Jutrzenka wyemitowało na antenie treści zbieżne z rosyjską propagandą dotyczącą powodów ataku na Ukrainę. Sprawę bada KRRiT, a naczelny stacji zrezygnował ze stanowiska. Jak tłumaczy dezinformację na antenie?