Zmiany w Trójce. Zniknęła audycja Redbada Klynstry-Komarnickiego

Redbad Klynstra-Komarnicki najbardziej kojarzony może być widzom z serialu "Na dobre i na złe", a także filmu "Smoleńsk". W 2010 r. był członkiem komitetu poparcia Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich po katastrofie smoleńskiej. Cztery lata temu było o nim głośno, gdy producenci "Na dobre i na złe" zerwali z nim współpracę z powodu jego wypowiedzi o LGBT w mediach społecznościowych. W zeszłym roku media rozpisywały się o tym, że jako dyrektor lubelskiego Teatru im. Juliusza Osterwy niezależnie przeznaczył ponad 150 tys. zł na nagrody dla swoich pracowników.

Jak donoszą Wirtualne Media, teraz Klynstra-Komarnicki pożegnał się z pracą w Trójce. Jego audycja "Trzy gramy Redbada" zniknęły z ramówki po dwóch i pół roku emisji. Aktor zadebiutował na antenie radia pod koniec lutego 2021 r. W swoim autorskim programie rozmawiał z artystami - jego pierwszym gościem był tancerz i aktor Stefano Terrazzino.

"Trzy gramy Redbada" emitowano w niedzielę w godz. 14-15. Wszystko się zmieniło, gdy pojawiła się letnia ramówka radia. Nagle audycja Klynstry-Komarnickiego zniknęła. Wirtualne Media podkreślają, że już pod koniec listopada 2022 r. były plany, by ją usunąć z anteny. Gdy serwis zapytał Monikę Kuś, rzeczniczkę Polskiego Radia, dlaczego jego audycja zniknęła z ramówki i czy powróci jesienią, nie otrzymał odpowiedzi na temat.

- W wakacje proponujemy w tym czasie "Spotkania trzeciego stopnia". To program z udziałem artystów, muzyków, gwiazd. Trójkowi dziennikarze rozmawiają z gośćmi o pasjach i inspiracjach, zarówno zawodowych, jak i prywatnych. O tym, czego słuchają, co robią poza sceną - napisała Monika Kuś. Audycji "Spotkania trzeciego stopnia" można słuchać w każdą niedzielę w godz. 14-16.