pytanie na śniadanie(strona 9/44)

W "Pytaniu na śniadanie" zadebiutowała nowa para: Anna Popek i Robert Rozmus. Aktor u boku doświadczonej koleżanki poprowadził swoje pierwsze wydanie porannego pasma TVP2. Przed kamerą czuł się jak ryba w wodzie.

Wpadki w programach śniadaniowych to żadna nowość. Najważniejsze to wyjść z nich z uśmiechem. Tym razem z niezręcznej sytuacji musiał wyratować koleżanki Aleksander Sikora.

Produkcja śniadaniówki TVP miała dla swoich widzów niespodziankę. Na kanapę w roli prowadzącego zawita już w najbliższy weekend Robert Rozmus. Komentarz Popek zdradza, jak na to zareagowała.

Robert Rozmus był już kiedyś gospodarzem programów telewizyjnych. Poza tym ma bogate doświadczenie życiowe i może swobodnie poruszać się w tematach obyczajowych, rodzinnych, poradnikowych, które są solą "Pytania na śniadanie". Będzie występował w parze z dobrą znajomą.

Tomasz Wolny jest wziętym prezenterem TVP, ale kariera na szklanym ekranie nigdy nie przysłoniła mu tego, co jego zdaniem, najważniejsze. Dziennikarz jest dumny ze swojej dużej rodziny i katolickich wartości, do których jest głęboko przywiązany. - Wiara to siła - mówi Wolny, który nawet w pracy o niej nie zapomina.

Prezenterka "Pytania na śniadanie" spodziewa się drugiego dziecka. Kilka dni po ogłoszeniu radosnej nowiny pojawiła się na antenie TVP2.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, a uczucie Izabelli Krzan i jej partnera doprowadzi ich przed ołtarz, prezenterka TVP wejdzie w bardzo znaną rodzinę. Jeden z tabloidów dowiedział się, kim są rodzice Dominika Kowalskiego.

Tomasz Kammel prowadził niedzielne wydanie "Pytania na śniadanie". Na antenie towarzyszyła mu Izabella Krzan, z którą świetnie się dogaduje. Dziennikarz w pewnym momencie zakłócił pracę innej koleżanki po fachu - pogodynce Aleksandrze Kostce. Co się stało?

W piątkowym wydaniu "Pytania na śniadanie" Katarzyna Cichopek wystąpiła bez ukochanego partnera. W jego zastępstwie pojawił się Tomasz Wolny. Przy okazji omawiania jednego z tematów prezenter wskoczył do balii i wspólnie z gwiazdą "M jak miłość" zaczął "akcję porodową".

Marcelina Zawadzka przed laty zyskała sympatię widzów, występując w "Pytaniu na śniadanie". Do dziś z sentymentem wspomina pracę w porannym formacie, a także dawnych kolegów z redakcji. Zapytana o ciążę Małgorzaty Tomaszewskiej, Zawadzka nie omieszkała pogratulować.

Wieść o błogosławionym stanie prowadzącej "Pytania na śniadanie" ucieszyła nie tylko jej bliskich i fanów, ale i kolegów z pracy. Na profilu programu TVP pojawiły się oficjalne gratulacje.

- Gdybym nie poszedł na badanie, mogłoby mnie tu nie być - mówił Marek Sierocki w "Pytaniu na śniadanie". Dziennikarz muzyczny przyznał się niedawno do raka prostaty i chce dawać przykład innym mężczyznom, by nie lekceważyli profilaktyki.

We wtorkowym wydaniu "Pytania na śniadanie" doszło do niezręcznej sytuacji na antenie. Niespodziewanych problemów przysporzył sprezentowany uczestniczce powstania warszawskiego przez gospodarzy programu bukiet kwiatów. Szczęśliwie sanitariuszka obróciła drobną wpadkę w żart.

W programach nadawanych na żywo nie trudno o wpadkę. Dobrze o tym wiedzą prowadzący programów śniadaniowych. Tym razem wstydu najadł się Aleksander Sikora w "Pytaniu na śniadanie" TVP.

- Rozumiem, że już jesteśmy poza anteną? - powiedziała zaproszona do studia "Pytania na śniadanie" ekspertka, wywołując salwy śmiechu ze strony Idy Nowakowskiej i Tomasza Wolnego. Niestety to pytanie do prowadzących padło już po tym, jak zaproszona do programu gościni zdążyła podzielić się na antenie osobistym spostrzeżeniem.

Małgorzata Tomaszewska i Ida Nowakowska poprowadziły poniedziałkowe "Pytanie na śniadanie". Pierwsza prezenterka naraziła się nieco tej drugiej. Z kolei widzowie surowiej ocenili Nowakowską.

We wtorkowym wydaniu "Pytania na śniadanie" skomentowano pewien wywiad Karola Strasburgera. Prowadzący krytycznie odnieśli się do słów prowadzącego "Familiady" ws. bezstresowego wychowania. O co chodzi?

W ubiegły wtorek Łukasz Nowicki poinformował, że odchodzi z "Pytania na śniadanie". Kilka dni później podał powody swojej decyzji. Czy prezenter definitywnie żegna się z TVP? Właśnie poznaliśmy odpowiedź na to pytanie.

Aktor w ostatnim wywiadzie opowiedział o tym, jak wyglądało jego życie przed 20 laty. Okazuje się, że w tamtym czasie prowadził dość szalone życie. Posuwał się nawet do kradzieży.

Czwartkowe wydanie "Pytania na śniadanie" było ostatnim, jakie poprowadził Łukasz Nowicki. Prezenter TVP, który kilka dni temu ogłosił, że odchodzi z programu, pożegnał się z widzami telewizyjnej Dwójki. Nie zabrakło wzruszających momentów. Ekipa programu zgotowała Nowickiemu naprawdę huczne pożegnanie.