Po tym, jak w mediach rozpętała się burza po ostatnim odcinku "Projekt Lady", głos w sprawie zabrała zarówno warszawska uczelnia, jak i wykładowca, który wystąpił w programie. Okazało się, że TVN nie o wszystkim poinformował widzów, a wiele istotnych kwestii dopiero teraz wyszło na światło dzienne.