Rozrywka"Projekt Lady 2" odc. 3: Dominika Lis odpadła z programu. "Nie chciałaś przyjąć naszej pomocy"

"Projekt Lady 2" odc. 3: Dominika Lis odpadła z programu. "Nie chciałaś przyjąć naszej pomocy"

W 3. odcinku "Projektu Lady 2" pożegnaliśmy się z pierwszą uczestniczką. Pałac w Radziejowicach opuściła Dominika Lis.

"Projekt Lady 2" odc. 3: Dominika Lis odpadła z programu. "Nie chciałaś przyjąć naszej pomocy"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

26.06.2017 | aktual.: 27.06.2017 15:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Z "Projektu Lady 2" odpadła pierwsza uczestniczka. Już na samym początku przygody program opuściła 18-letnia Dominika Lis. Zdaniem Tatiany Mindewicz-Puacz oraz Ireny Kamińskiej-Radomskiej, młoda podopieczna nie chciała przyjąć pomocy od mentorek i nie wykorzystała faktu, że jako jedyna ze wszystkich dziewczyn wyniosła z rodzinnego domu pewne zasady savoir-vivre'u. - Zachowujesz się jak zawodnik Champions League, któremu kazano grać w drużynie trampkarzy - usłyszała o sobie Dominika podczas rozmowy z nauczycielkami. Werdykt ekspertek może być zaskakujący, ponieważ wyeliminowana nastolatka nie naraziła się żadnym większym występkiem. O wiele gorzej na jej tle wypadły chociażby panie odpowiedzialne za nocną imprezę oraz kradzież drogich win. Do ostatnich chwil ważyła się obecność w "Projekcie Lady" Katarzyny Fik, która złamała regulamin programu. Co jeszcze wydarzyło się w 3. odcinku? Zapraszamy na krótką relację.

"Projekt Lady 2" odc. 3 - konsekwencje nocnej balangi

Przypomnijmy, że poprzedni epizod "Projektu Lady" zakończył się huczną imprezą dziewczyn, które dobrały się do spiżarki z drogim winem. Kradzież alkoholu nie mogła oczywiście ujść uczestniczkom na sucho. Podczas śniadania Irena Kamińska-Radomska była wyraźnie niezadowolona z zachowania podopiecznych. Mentorka poprosiła, by trzy panie odpowiedzialne za podsycenie pozostałych do balangowania, samodzielnie zgłosiły się do odbycia kary. Uczestniczki szybko doszły do porozumienia i oddelegowały Kaję Kajuth, Julię Jaroszewską oraz Kingę Orchowską. Dziewczyny musiały odpracować skradzione wino. W kuchni radziejowickiego pałacu zlecono im sprzątanie po całym dniu pracy. Stos brudnych garnków przeraził ukarane dziewczyny. Szybko zdały sobie one sprawę, że przed nimi cała noc bardzo ciężkiej pracy.

"Projekt Lady 2" odc. 3 - szlachetne zachowanie Kasi

Pomoc ukaranym uczestniczkom zaoferowała Katarzyna Fik. 25-latka zwołała pozostałe dziewczyny, by wspólnymi siłami doprowadzić kuchnię do porządku. Wszystkie panie wzięły się ochoczo do pracy, a dzięki temu Kaja, Julia i Kinga mogły chociaż na chwilę położyć się spać. Szlachetny gest Kasi był jednocześnie jej poważnym wykroczeniem. Mentorki chciały bowiem, by karę poniosły tylko trzy uczestniczki. Postawa pomocnej koleżanki mogła się spodobać, ale jednocześnie postawiła pod znakiem zapytania jej dalszy udział w show.

"Projekt Lady 2" odc. 3 - zajęcia z dżentelmenem i lekcja dress code'u

Tradycyjnie uczestniczki "Projektu Lady" brały udział w różnych kursach. Tym razem twórcy programu postanowili nauczyć panie, jak zachowywać się w obecności przystojnego dżentelmena. W Radziejowicach pojawił się niejaki Stefan Thompson, który szybko zawrócił niektórym uczestniczkom w głowach:

- Były tak rozanielone, że zapomniały, jak zachowuje się prawdziwa dama - skomentowała postawę podopiecznych Irena Kamińska-Radomska.

Następnie dziewczyny poznały tajniki dress code'u, czyli dostosowania swojego ubioru do konkretnej sytuacji. Adeptki przekonały się, że mogą wyglądać jednocześnie bardzo elegancko, a przy tym kobieco i seksownie. Problemy z nowym strojem miała jednak Kaja, która bardzo źle czuła się w krótkiej sukience.

"Projekt Lady 2" odc. 3 - "Jak wpadnę w szał, to mogę zabić"

Tatiana Mindewicz-Puacz przeprowadziła z uczestniczkami "Projektu Lady" zajęcia z radzenia sobie ze złością. Mentorka poprosiła podopieczne, by te opowiedziały o swoich doświadczeniach z przeszłości, gdy przez napad gniewu wyrządziły komuś ból. Jako pierwsza przed nauczycielką otworzyła się Daria. Dziewczyna przyznała, jak podczas jednej z wielu kłótni z mamą powiedziała do niej: "Żałuję, że jesteś moją matką".

Wyznanie to było dla Darii bardzo bolesne. Swoją historię opowiedziała też Kasia Fik. Okazało się, że dziewczyna miała wyjść za mąż, ale w ostatniej chwili dowiedziała się o romansie narzeczonego z jej największą przyjaciółką. Zraniona uczestniczka zdemolowała mieszkanie konkurentce, a także posunęła się do rękoczynów:

- Dopadłam ją na jednym z festiwali i tak pobiłam, że nie mogła wstać.

Z kolei Ania opowiedziała o traumatycznym przeżyciu z czasów szkolnych:

- Koleżanka uderzyła mnie na lekcji WF-u piłką. Dopadłam ją i zaczęłam dusić. Gdyby nie nauczycielka, to bym ją zabiła. Jak wpadnę w szał, to mogę zabić. Zawszę muszę się zemścić.

"Projekt Lady 2" odc. 3 - kolacja u chińskiej rodziny, ubijanie masła i wieczór z poezją

Uczestniczki "Projektu Lady 2" zmierzyły się z jeszcze jednym wyzwaniem. Panie musiały bowiem odnaleźć się w zupełnie nowych dla siebie sytuacjach. Dziewczyny podzielono na trzy zespoły i każdy z nich spędził wieczór w inny sposób. Pierwsza drużyna udała się na kolację do chińskiej rodziny. Podczas miłego spotkania dziewczyny uczyły się m.in. jeść przy pomocy pałeczek. W towarzystwie brylowała Julia, która świetnie dogadywała się z gospodarzami po angielsku. Uczestniczka zaliczyła jednak gafę, gdy chciała podziękować za gościnność po… japońsku! Druga drużyna spotkała się z kołem gospodyń miejskich, by poznać tajniki przygotowania tradycyjnych pierogów lub masła. To ostatnie zadanie bardzo przypadło do gustu Karolinie Plachimowicz. Gdy dowiedziała się, że musi trzymać maselnice między nogami, skwitowała:

- Jak już wejdzie między uda, to nie wyjdzie.

Ostatnia grupa udała się na wieczór poetycki Haiku. To japońska forma literacka, której odczytywanie połączone jest ze swego rodzaju medytacją. Panie nie były zadowolone z takiej atrakcji, ale i tak dały się namówić do napisania krótkich wierszy.

"Projekt Lady 2" odc. 3 - Dominika Lis odpada

Przyszedł wreszcie czas eliminacji. Początkowo mentorki mocno rozważały odesłanie do domu Kasi Fik za jej występek. Za uczestniczką wstawiła się jednak podczas indywidualnej rozmowy Julia Jaroszewska. Ostatecznie Kasia pozostała w programie, a jej zachowanie zostało pochwalone na forum:

- Jeśli łamać regulamin, to tylko z takich pobudek - skomentowały postawę uczennicy mentorki. Jednocześnie poinformowały, że z show żegna się Dominika Lis. 18-latka nie potrafiła ich zdaniem dostosować się do zasad programu i właśnie dlatego poprosiły ją o zwrot pereł.

Źródło artykułu:WP Teleshow
tvnprogramy rozrywkoweProjekt Lady
Komentarze (3)