netflix(strona 8/60)

W tym roku czeka nas trudne pożegnanie: Netflix emituje ostatni już sezon jednej ze swoich najlepszych produkcji. "The Crown" wkroczyło na grząski grunt naszej rzeczywistości i zostawia nas właśnie tam. Uwaga, jeśli seans nowego sezonu jeszcze przed tobą, ostrzegamy: będą spoilery!

Premiera ostatniego sezonu serialu Netfliksa o brytyjskiej rodzinie królewskiej nadchodzi wielkimi krokami. Mówiąc o podsumowaniu serii, scenarzysta "The Crown" musiał się tłumaczyć z unikania intymnych scen.

"Informacja zwrotna" to najnowszy polski serial Netfliksa, który od 15 listopada można oglądać na platformie. W tej adaptacji powieści Jakuba Żulczyka odnajdą się fani mocnych i ponurych kryminałów. A widzowie szczególnie lubiący, jak Arkadiusz Jakubik gra zmagających się ze sobą bohaterów, będą czuli się jak ryba w wodzie.

"The Crown" powróci z szóstym i ostatnim sezonem. Wiadomo już, o czym będą opowiadać pierwsze cztery odcinki produkcji. UWAGA SPOILERY!

Seria z Terminatorem doczeka się kolejnej odsłony. Ale tym razem nie chodzi o film, a serial animowany, który powstanie dla Netfliksa. Rzecz zapowiada się ciekawie z jednego względu.

Matan Meir, który znany jest jako producent wykonawczy cenionego serialu Netfliksa "Fauda", nie żyje. Mężczyzna zginął w Gazie.

Polska animacja dla dorosłych "Bogdan Boner: Egzorcysta" okazała się jednym z najpopularniejszych listopadowych programów Netfliksa w naszym kraju. Na liście serialowych przebojów przegrała jedynie z głośną produkcją "Światło, którego nie widać".

Produkcja "Mały zgon" miała premierę w stacji telewizyjnej Canal+ w marcu 2020 roku. Projekt Juliusza Machulskiego spodobał się zarówno widzów, jak i krytyków. Został uznany za jeden z najlepszych polskich seriali ostatnich lat. Od kilku dni "Mały zgon" można oglądać na platformie streamingowej Netfliksa.

Serial "Erynie" miał powstać we współpracy Telewizji Polskiej i Netfliksa, a ostatecznie zadebiutował jako samodzielny obraz TVP. Ostatecznie trafi jednak na największą platformę streamingową. Użytkownicy Netfliksa będą mogli oglądać go od 25 listopada.

Rok temu Netfliks zaczął udostępniać swoje seriale z reklamami. Teraz, dla zmęczonych nimi użytkowników, wprowadza odczuwalną zmianę. Ma ona premiować tych, którzy pochłaniają filmowe serie "na raz", albo przynajmniej w większych partiach.

Wielkimi krokami zbliża się finał "The Crown", w którym zostanie ukazana m.in. tragiczna śmierć księżnej Diany. Reżyser zdradził, że kontrowersyjne sceny zostały nakręcone "z szacunkiem" i nie wszystko ostatecznie trafi do serialu. Dlaczego?

Netflix ogłosił listopadowe premiery. Uwagę przykuwa dawno oczekiwany finał "The Crown", w którym widz na nowo będzie świadkiem śmiertelnego wypadku samochodowego Diany z 1997 r. Niezmiernie ciekawie zapowiada się także polski serial "Informacja zwrotna" z niezawodnym Arkadiuszem Jakubikiem w roli ojca z niebezpieczną misją życiową.

Już niebawem zobaczymy ostatni sezon "The Crown" na Netfliksie. W mediach pojawiła się informacja, że ostatni odcinek zaszokuje widzów.

Netflix udostępnił zwiastun pierwszej części finału "The Crown", która zbliża się wielkimi krokami. Fani w komentarzach nie kryją emocji, pisząc: "Łzy w oczach", "Ciary", "To będzie mocny sezon".

Netflix to prawdziwy gigant wśród platform streamingowych: ma około 250 mln subskrybentów. Aż trudno uwierzyć, że aż 99 proc. z nich nie wie o istnieniu tej funkcji serwisu. Co nas omija?

Kult młodości w świecie filmu rośnie na potęgę. Ostatnio obserwujemy wysyp seriali o nastolatkach, do którego właśnie dołączyli "Absolutni debiutanci". Polska produkcja Netfliksa wyróżnia się w jednym aspekcie.

Na ostatni tydzień października Netflix przyszykował kilka filmowych smakołyków. Pojawi się m.in. dramat z Emily Blunt oraz nowa opowieść o nowojorskim mafiozie Johnie Gottim. Będzie też coś dla całej rodziny.

Latem tego roku Netflix dokonał wielkiej rewolucji i zakończył erę darmowego współdzielenia kont. W 103 państwach wprowadził płatne udostępnianie konta komuś spoza gospodarstwa domowego. A to nie koniec zmian.