Netflix podnosi ceny. Sięga do kieszeni widzów z trzech państw
Latem tego roku Netflix dokonał wielkiej rewolucji i zakończył erę darmowego współdzielenia kont. W 103 państwach wprowadził płatne udostępnianie konta komuś spoza gospodarstwa domowego. A to nie koniec zmian.
Netflix rozrósł się do jednej z największych i najpopularniejszych platform streamingowych na świecie. Z czasem zdobywanie nowych użytkowników i zarabianie na pokaźnej bibliotece stało się coraz trudniejsze. Na przełomie maja i czerwca włodarze Netfliksa dokonali niemałej rewolucji i zakończyli erę darmowego współdzielenia kont wśród użytkowników z ponad 100 państw. Wprowadzono to także w Polsce. Od kilku miesięcy, jeśli chcemy podzielić się abonamentem z osobą w innej lokalizacji, musimy wykupić dla niej dodatkowe miejsce. To koszt 9,99 zł miesięcznie, zwiększający cenę pakietu Standard (z 43 do 53 zł) lub Premium (z 60 do 70 zł).
I o ile w Polsce wywołało to gwałtowną reakcję (w ciągu miesiąca w Polsce liczba użytkowników Netfliksa spadła o blisko 400 tys. osób), tak za granicą Netflix zyskał nowych użytkowników i w krajach takich jak Wielka Brytania mógł mówić o sukcesie. Ale na tym zmian dla subskrybentów nie koniec, bo pojawiły się doniesienia o podwyżkach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W najbliższym czasie subskrypcje zdrożeją w trzej krajach: w USA, Francji i Wielkiej Brytanii. Podniesione zostaną ceny pakietu podstawowego i premium. To oznacza, że Amerykanie będą płacili za podstawowy pakiet 11,99 dol. miesięcznie (premium: 22,99), czyli 3 dolary więcej. Francuzi - 10,99 euro (premium: 19,99), a Brytyjczycy wyłożą 7,99 euro za podstawową opcję, zaś za premium 17,99 i jest to podwyżka o 2 euro.
Nie zmienić mają się ceny pakietu standardowego i z reklamami. Mimo rewolucji, która mogła zniechęcić użytkowników, pomiędzy lipcem a wrześniem Netflix zanotował ogromny wzrost liczby subskrybentów - aż 9 mln nowych gospodarstw domowych, co nie zdarzyło się od wybuchu pandemii COVID-19. Teraz Netflix może pochwalić się 247 mln klientów na świecie.
Czy podwyżki obejmą także Polskę? Niewykluczone, że i nas to czeka, bo dotychczas działo się tak, że zmiany wprowadzane na dużych, zagranicznych rynkach w pewien sposób były później implementowane do rynków nieco mniejszych, jak Polska.
Media, zakupy, reklama - Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.