Kuba Wojewódzki(strona 3/1)

Od ostatniej wizyty Marcina Dańca w programie Kuby Wojewódzkiego minęło 16 lat. We wtorek, 12 września, satyryk boleśnie zrecenzował zachowanie TVN wobec Krzysztofa Daukszewicza. Po swojemu odniósł się też do nadchodzących wyborów parlamentarnych. Nie wszystkim to się spodoba.

W niedzielę reprezentacja Polski w piłce nożnej przegrała wyjazdowe spotkanie z Albanią 0:2. Co zrozumiałe, nasi piłkarze od razu zostali zalani w mediach wysoką falą krytyki ekspertów. Głos zabrał m.in. wielki, choć nigdy nie odkryty, talent polskiej piłki nożnej Kuba Wojewódzki.

Nie milkną echa po pierwszym odcinku show Kuby Wojewódzkiego, który w nowym sezonie zaprosił Caroline Derpienski i Marcina Hakiela. Okazuje się, że była partnerka tancerza miała obawy przed emisją wywiadu, ale jedna rzecz ją w tym wszystkim cieszy.

Za nami pierwszy odcinek kolejnego sezonu programu Kuby Wojewódzkiego. Na pierwszy ogień zaprosił do studia Caroline Derpienski i Marcina Hakiela, wywołując tym samym wielkie poruszenie. Widzowie gorąco dyskutują zwłaszcza na temat "popisu" celebrytki i pojawia się pytanie, kto bardziej zyska na tym programie: Wojewódzki czy Derpienski?

O tym odcinku mówiło się na długo przed premierą. W show "Kuba Wojewódzki" wystąpiła kontrowersyjna influencerka Caroline Derpieński. Zgodnie z przewidywaniami, samozwańcza celebrytka nie potrafiła wybrnąć z upokarzających sytuacji.

Nowy sezon tracącego popularność talk-show Kuby Wojewódzkiego ruszył z hukiem. W pierwszym odcinku sześćdziesięciolatek gościł na swojej kanapie dwie osoby, których nazwiska rozgrzewają tabloidy.

Kiedyś Kuba Wojewódzki ostro wypowiadał się o mediach i dziennikarzach, zajmujących się tematyką show-biznesową. Dziś o uwagę widza walczy, zapraszając Caroline Derpieński do swojego show. Hipokryzję dziennikarza celnie punktuje Paulina Koziejowska.

Caroline Derpieński coraz swobodniej czuje się w rodzimym show-biznesie. Na tyle, że dała się zaprosić do programu Kubie Wojewódzkiemu w TVN. W studio rozbroiła wyznaniem na temat swojej przyszłości.

Robert Górski w ostatnim wywiadzie opowiedział o swoich kontaktach z Telewizją Polską. Kabareciarz zdradził, że przestano go zapraszać na festiwale organizowane przez stację.

Kuba Wojewódzki był jednym z 80 tys. uczestników sobotniego koncertu Dawida Podsiadły na Stadionie Narodowym. Oglądał widowisko razem z mamą piosenkarza. To towarzystwo było dla "króla TVN-u" nie mniej ekscytujące niż cała reszta wokół.

Nieoczekiwanie na scenie podczas trzeciego dnia Top of The Top Sopot Festival pojawił się Kuba Wojewódzki. Jeszcze podczas prób doszło między nim a prowadzącymi do spięcia.

Prowadzący "Sensacji XX wieku", a od niedawna kandydat KO do Sejmu miał być gościem podcastu "WojewódzkiKędzierski". Ale w dniu nagrania Bogusław Wołoszański nagle odwołał swój udział.

Kuba Wojewódzki to nie tylko gospodarz talk-show w TVN. Dziennikarz co tydzień złośliwie komentuje życie znanych i lubianych. Tym razem dostało się Jarosławowi Jakimowiczowi. Wojewódzki nie miał dla niego litości.

- Chcę, żeby to doszło do każdego obywatela, niezależnie od światopoglądu - powiedział w podcaście Wojewódzki/Kędzierski Piotr Gąsowski. Aktor rozliczył TVP na antenie z publicznych pieniędzy, a także skomentował słynne już paski.

W podcaście "Wojewódzki Kędzierski" Grzegorz Kajdanowicz wrócił pamięcią do katastrofy smoleńskiej. W tamtym dniu prowadził główne wydanie "Faktów". Odtworzył dramatyczną rozmowę z redakcyjnym korespondentem.

- Żadnego strachu nie ma. Zapewniam was, panowie, że nikt się nie boi - mówił w podcaście "WojewódzkiKędzierski" Grzegorz Kajdanowicz pytany o to, co może wydarzyć się przed i po zbliżających się wyborach. Co myśli o paskach w "Wiadomościach" i pracownikach TVP?

Talk-show Kuby Wojewódzkiego emitowany jest od ponad 20 lat. Przez ten czas cieszył się powodzeniem wśród widzów. Od kilku lat program "Kuba Wojewódzki" zalicza jednak regularny spadek oglądalności. Tak źle jak teraz jeszcze nie było.

- Sztuka uratowała mi życie - powiedział Artur Barciś w programie Kuby Wojewódzkiego. Zaskoczył i prowadzącego, i widzów przed telewizorami, opowiadając o tym, jak dręczono go w szkole.

Maciej Stuhr przez kilkanaście lat współpracował z TVP, którą dziś omija szerokim łukiem. Nadal ma jednak kontakt z pracownikami stacji. Aktor zdradził w podcaście Onetu, co prywatnie mówią mu o pracy w publicznej stacji. Krótko mówiąc, nie jest najlepiej.

Przytyk personalny Adama Ostrowskiego (O.S.T.R.) pod adresem ojca Kuby Wojewódzkiego wywołał jego ostrą reakcję. Wydawało się, że na tym wymiana ciosów się zakończy, ale panowie okładają się dalej. Czy szykuje nam się dłuższy serial?