kropka nad i(strona 2/4)

None

None

None

None

None

None

None

None

None

None

Monika Olejnik została gwiazdą najnowszej okładki tygodnika "w Sieci". Jednak dzięki umiejętnościom grafików gazety, pojawiła się na niej w towarzystwie gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Zdjęcie opatrzone podpisem: "dzieci esbeków i ludzi PZPR rządzą w mediach" błyskawicznie zostało skomentowane przez bohaterkę tygodnika.

Monika Olejnik dziś jest jedną z najbardziej wpływowych osób w polskich mediach. Przez ponad 30 lat pracy w zawodzie dorobiła się opinii jednego z najostrzejszych dziennikarzy w kraju. Zazwyczaj opisuje się ją w trzech słowach: agresywna, dociekliwa i bystra. Jednak styl Moniki Olejnik nie zawsze był tak wyrazisty jak teraz, a i ona nie zawsze marzyła o dziennikarstwie politycznym, które dziś jest jej największym żywiołem i które wyniosło ją na szczyt.

Studio, w którym Monika Olejnik podejmuje gości w programie "Kropka nad i" nie znajduje się w biznesowej dzielnicy drapaczy chmur. To mało przytulne i mało eleganckie pomieszczenie w siedzibie TVN wyłożone od podłogi po sufit zieloną draperią. Tę tajemnicę znanej dziennikarki zdradził były prezydent Lech Wałęsa (73 l.). O co chodzi?

W Warszawie odbyła się 9. edycja akcji Ecco Walkathon. Jest to spacer połączony z charytatywnym niesieniem pomocy. Każdy kto chciał, mógł przyłączyć się do wspólnego zdobywania kilometrów. Oprócz tysiaca warszawiaków na imprezie pojawiły się również gwiazdy. Jednak nie wszystkim do twarzy bez szpilek i pełnego makijażu. Niestety, do grona tych osób dołączyła Monika Olejnik. Dziennikarka, która lubi eksperymentować ze swoim stylem, tym razem popełniła gafę.

Sezon urlopowy w pełni, wiec nie ma się co dziwić, że gwiazdy telewizji też wyruszyły na letni odpoczynek. Monika Olejnik zniknęła jakiś czas temu z ekranów, jednak nawet podczas wakacyjnej przerwy nie daje od siebie odpocząć. Na facebookowym profilu dziennikarka regularnie zamieszcza fotografie ze swojej podroży, tak by wszyscy mogli zobaczyć, jak spędza wolny czas.

Facebookowy wpis Moniki Olejnik dotyczący ataku terrorystycznego w Bostonie oburzył internautów. Komentarz "Dwa wybuchy - w Bostonie, a nie w Smoleńsku" większość z nich uznała za wyjątkowo niesmaczny żart i kompletny nietakt dziennikarki. W stronę Olejnik błyskawicznie posypały się niewybredne komentarze internautów, ale zareagowali też koledzy po fachu.

Radio i telewizja, dwa kompletnie odmienne, konkurencyjne media. A jednak wiele dzisiejszych gwiazd telewizji nie wyobraża sobie zawodowego życia wyłącznie na szklanym ekranie. Gro dziennikarzy doskonale znanych telewidzom równolegle pracuje w radiu i w telewizji. Ci zaś, którzy na dobre poświecili się tylko pracy przed kamerami, swoje pierwsze dziennikarskie kroki stawiali właśnie w radiowych rozgłośniach. Są też i tacy, którzy po latach pracy w telewizji, wrócili do źródeł.

Już dawno Monika Olejnik nie rozmawiała ze swoim gościem tak ostro, jak z liderem Ruchu Palikota. Choć nie od dziś wiadomo, że Janusz Palikot funkcjonuje w mediach i polityce głównie dzięki swoim kontrowersyjnym wypowiedziom i pomysłom, to dosadną krytyką papieża i obroną skandalicznej wypowiedzi dyrektorki Teatru Ósmego Dnia, Ewy Wójciak, zaskoczył nawet Monikę Olejnik.

Monika Olejnik słynie nie tylko z ostrego języka i bezkompromisowej postawy wobec polityków, ale też z zamiłowania do mody. Gospodyni "Kropki nad i" wielokrotnie była doceniana za styl i okrzyknięta ikoną stylu. Oglądając jednak jej ostatnie kreacje można dojść do wniosku, że zagubiła się w modowych trendach.