tvn24(strona 16/19)

Gdy pracuje, jest profesjonalistką. Tak się zachowuje i tak wygląda. Na wizji nosi garsonki, eleganckie, choć stonowane sukienki. Ale w czasie wolnym Kryńska to wulkan energii. Dziennikarka sporo trenuje, a na swoim instagramowym profilu pokazuje efekty ćwiczeń.

W sobotę popołudniu dziennikarka stacji TVN24 Olga Orzechowska błędnie objaśniła widzom pojęcie hat-tricka. Pojawiły się informacje, jakoby została zawieszona. Stacja zdementowała te doniesienia.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła gigantyczną karę pieniężną na TVN24. Za co? Jak się okazało, za relacjonowanie wydarzeń w Sejmie i protestów w grudniu ubiegłego roku. Internauci nie kryją oburzenia decyzją KRRiT.

Na smutną wieść o śmierci Grzegorza Miecugowa jako pierwsza zareagowała Beata Tadla. Dziennikarka w przejmującym poście na Instagramie wyraziła uczucia osób, które znały i szanowały 61-letniego prowadzącego "Szkło kontaktowe".

Okazało się, że radość prezesa TVP była przedwczesna. Choć TVP Info rzeczywiście zgromadziła najwięcej widzów podczas jednej ze swoich audycji, to z pewnością nie była to relacja z przylotu Trumpa do Polski.

Dziennikarz, który kojarzy się z otwartością i liberalnym światopoglądem, w "Drugim śniadaniu mistrzów", a więc na antenie TVN24, powiedział, co naprawdę sądzi o uchodźcach. Gośćmi Mellera w politycznym talk show byli Grażyna Plebanek, Karolina Wigura, prof. Jerzy Bralczyk i Andrzej Mleczko. Poglądy zwłaszcza męskiej części zaproszonych spotkały się z krytyką internautów, którzy byli zdziwieni przede wszystkim słowami prowadzącego.

Śliczna partnerka reprezentanta polskiej drużyny narodowej nie miała pojęcia, że występuje w programie na żywo? Może sądziła, że wciąż ma chwilę na rozmowę z dziennikarzem poza kamerą? Tak czy inaczej, Ziółek nie spodziewała się, że jej krótka rozmowa z redaktorem jest nagrywana.

Centrum Badania Opinii Społecznej opublikowało raport dotyczący programów informacyjnych i publicystycznych. Które stacje postrzegane są jako sprzyjające partii rządzącej, a które opozycji?

Autorzy identycznych petycji żądali cofnięcia koncesji obu kanałom. Czyżby widzowie konkurencyjnych stacji szykowali bojkot?