KRRiT nałożyła na TVN24 karę w wysokości 1,48 mln złotych. Za co?
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła gigantyczną karę pieniężną na TVN24. Za co? Jak się okazało, za relacjonowanie wydarzeń w Sejmie i protestów w grudniu ubiegłego roku. Internauci nie kryją oburzenia decyzją KRRiT.
11.12.2017 | aktual.: 12.12.2017 10:57
KRRiT dopatrzyła się nieprawidłowości w sposobie relacjonowania przez TVN24 grudniowych wydarzeń w Sejmie RP i pod Sejmem RP (tzw. puczu). Rada stwierdziła, że stacja naruszyła ustawę o radiofonii i telewizji poprzez propagowanie działań sprzecznych z prawem i sprzyjanie zachowaniom zagrażającym bezpieczeństwu.
Jak przypomina serwis wirtualnemedia.pl, ustawa mówi o tym, że audycje nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących ze względu na rasę, niepełnosprawność, płeć, wyznanie lub narodowość. Po przeanalizowaniu kilkuset godzin materiałów organ postanowił nałożyć na TVN24 karę w wysokości 1,48 mln złotych.
- Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji upoważniła Przewodniczącego do wydania decyzji w sprawie nałożenia na Spółkę TVN SA kary pieniężnej w wysokości 1 479 000 zł. Wymierzając karę Organ rozważył możliwości finansowe nadawcy. Wysokość kary, zgodnie z art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji, została ustalona w oparciu o przesłankę rocznego przychodu nadawcy, osiągniętego w 2016 r. Górna granica kary wynosi 147 929 600 zł. Kara w kwocie 1 479 000 zł stanowi około 1% maksymalnej wysokości - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie wskazała, o które audycje konkretnie chodzi. Internauci nie kryją jednak oburzenia decyzją KRRiT. W komentarzach dominują głosy, że to "atak na niezależność mediów".