norbi

W TVP mamy od grudnia falę zwolnień. Z telewizją pożegnała się ostatnio Izabella Krzan, więc nie zobaczymy jej w "Kole fortuny". Co z jej partnerem z programu, Norbim?

Ostatnie dni pokazały, że wielkie zmiany w telewizji publicznej stają się coraz bardziej realne. Na temat zamieszania w TVP wypowiedział się jeden z jej gwiazdorów, piosenkarz Norbi. – Będzie się to ciągnęło – ocenił.

Coraz mniej widzów TVP ogląda "Koło Fortuny", donosi jeden z branżowych serwisów. W ostatnim sezonie teleturniej Norbiego stracił ponad 100 tys. widzów, a stacja nie śpieszy się z nagraniami nowych odcinków.

Emitowane na TVP2 "Koło Fortuny" to jeden z najchętniej oglądanych programów telewizji publicznej. Choć teleturniej przechodził już kilka ryzykownych zmian, wciąż cieszy się popularnością wśród widzów. Z produkcji dochodzą jednak niepokojące wieści o wstrzymaniu nagrywania kolejnych odcinków. Sytuację wyjaśnia prowadzący rozgrywki Norbi.

Norbi od kilku lat prowadzi "Koło fortuny" w TVP. W rozmowie z Kubą Wojewódzkim padło pytanie, czy przez to, czego dopuszczają się dziennikarze mediów publicznych, nie ma kaca moralnego. Piosenkarz i prezenter stwierdził, że on nie ma sobie nic do zarzucenia, choć "nie jest w sytuacji swoich marzeń".

Norbert Dudziuk, znany szerzej jako Norbi, był gościem podcastu "WojewódzkiKędzierski". Opowiedział w nim m.in. o pracy w Telewizji Polskiej i swojej politycznej obojętności. Wokalista wyznał też, że przez swoje uzależnienie stracił setki tysięcy złotych.

TVP jak na razie nie przewiduje nagrywania premierowych odcinków kilku popularnych programów, w tym właśnie "Koła Fortuny". Stacja nie podaje na razie bezpośrednich powodów, choć wszystko wskazuje na to, że chodzi o oszczędności.

"Koło Fortuny" przed laty cieszyło się ogromną popularnością. Teraz show TVP nie robi już takiej furory, ale nadal dostarcza widzom sporych emocji. Szczególnie gdy gra toczy się o wysoką stawkę. Tak było ostatnio.

Izabella Krzan jest jedną z najjaśniejszych młodych gwiazd TVP. Widzowie kojarzą ją przede wszystkim z "Koła fortuny", ale wkrótce może się to zmienić. Niewykluczone, że 25-latka z Serocka zaliczy spory awans, bo powrócił temat jej obecności w "Pytaniu na śniadanie".

Wakacyjna Trasa Dwójki cieszy się ogromną popularnością. Koncert w ostródzkim amfiteatrze przyciągnął tłumy. Czy TVP nie obowiązują obecne obostrzenia? I co z artystami, którzy nie mogą grać koncertów ze względu na pandemię?

Jak podają Wirtualnemedia.pl odcinki programu "Jaka to melodia" z Rafałem Brzozowskim cieszyły się większą popularnością niż te, w których prowadzącym był Norbi. Choć różnica nie jest ogromna, to jednak widoczna.

"Jaka to melodia?" wraz ze startem jesiennej ramówki TVP zyskała nową odsłonę i kolejnego prowadzącego, Rafała Brzozowskiego. W rozmowie z nami opowiada, jak się odnajduje w tej roli. - Chcę w programie pokazać swoją osobowość, nikogo nie kopiować, nie wzorować na kimś innym - mówi.

Rafał Brzozowski został nowym prowadzącym w muzycznym show TVP 1. Dla "Jaka to melodia?" zrezygnował z występów w "Kole fortuny", gdzie zdobył ogromne uznanie widzów. Jak sobie poradził w nowej roli?

Jesienią zobaczymy Rafała Brzozowskiego i Norbiego w nowych rolach. Panowie zamienili się programami. Prezes TVP Jacek Kurski skomentował tę decyzję podczas konferencji ramówkowej Telewizji Polskiej.

"Koło Fortuny" i "Jaka to melodia?" to programy, które cieszą widzów Telewizji Polskiej od lat. Niedawno Roberta Janowskiego, czyli legendarnego prowadzącego "Jaka to melodia?" zastąpił Norbi, a gospodarzem "Koła Fortuny" został Rafał Brzozowski. Okazuje się, że zarząd TVP postanowił wprowadzić jeszcze większe zmiany.

Odejście Roberta Janowskiego po 20 latach prowadzenia programu było głośno krytykowane przez wielu telewidzów. Niezadowolenie nie przełożyło się jednak na wyniki finansowe, które dla TVP są dużym sukcesem.

Kilka miesięcy temu Robert Janowski odszedł z "Jaka to melodia?". Zastąpił go wówczas Norbi, który najwidoczniej nie przypadł widzom do gustu.