Serial "Wonder Man" Destina Daniela Crettona i Andrew Guesta to jedna z najnowszych produkcji, którą rozwija obecnie Marvel. Ostatnio na jej planie doszło do dramatycznego zdarzenia.
Dopiero co na Disney+ trafił drugi sezon serialu animowanego "A gdyby...?", a już mówi się o jego kontynuacji. Pojawiły się też głosy niezadowolenia wynikające z braku niektórych postaci w najnowszych dziewięciu odcinkach produkcji. Głos postanowił zabrać w końcu jej reżyser, Bryan Andrews.
Bez wątpienia największym atutem komiksowego serialu "Echo" jest to, że liczy zaledwie pięć około 40-minutowych odcinków. Można go więc obejrzeć szybciej niż "Czas krwawego księżyca" Martina Scorsese.
Jesteś wielkim fanem Marvela i widziałeś wszystkie jego produkcje? Jeśli odpowiedź brzmi "nie", to świetnie się składa – nowy serial giganta możesz obejrzeć nawet bez znajomości całego uniwersum. Na Disney+ właśnie pojawiło się "Echo". Czy warto skusić się na seans? Zobacz, co piszą o nim zagraniczni krytycy.
Chyba tylko najwięksi fani Marvela są w stanie poruszać się po tym rozbudowanym do ogromnych rozmiarów uniwersum. Nie dość, że studio wciąż rozwija główne wątki bohaterów, to postanowiło przyjrzeć się też ich... alternatywnym losom. To na nich skupia się serial "A gdyby...?", którego drugi sezon widzowie obejrzą jeszcze w grudniu.
Nie milkną echa wokół finału drugiego sezonu "Lokiego". Serial Disney+ cieszył się ogromną popularnością, ale jego zakończenie może oznaczać też koniec tytułowej postaci, w którą wciela się Tom Hiddleston. Gwiazdor zdradza, co dalej z jego bohaterem. Uwaga: tekst zawiera spoilery.
Już niedługo, bo 10 stycznia na Disney+ i Hulu pojawi się premierowo serial "Echo". Co o nim wiemy? Będzie to pierwsza w historii streamingowa produkcja Marvela, która ku zaskoczeniu widzów otrzymała kategorię wiekową TV-MA - czyli tylko dla dorosłych. O czym będzie opowiadać? W sieci pojawił się pierwszy zwiastun.
Najbliższe tygodnie przyniosą ostatnie dwa odcinki drugiego sezonu "Lokiego". Najnowszy epizod zakończył się niespodziewanym twistem, który skonfundował fanów serialu. Co na to jego twórcy?
Na platformie Disney+ dostępne są dopiero dwa odcinki najnowszego sezonu "Lokiego", a już pojawiają się pytania o kontynuację przygód boga psot. Nic dziwnego – serial okazał się prawdziwym przebojem platformy. Sprawdźcie, co wiemy na temat potencjalnej trzeciej części.
Podczas gdy widzowie niecierpliwie oczekiwali serialu "Daredevil: Bron Again", Marvel Studios poinformowało, że zostanie on... nakręcony od nowa. To początek większej rewolucji w telewizyjnym oddziale giganta.
Drugi sezon "Lokiego" dopiero co zadebiutował na Disney+, a platforma już pochwaliła się rekordem, jaki pobiła najnowsza produkcja Marvela. Czy to możliwe, aby kolejna część przebiła oryginał?
W piątek, 6 października, na Disney+ pojawił się pierwszy odcinek drugiego sezonu popularnego "Lokiego". Zakończył się on, podobnie jak inne produkcje Marvela, sceną po napisach. Sprawdź, jakie ma znaczenie.
Marvel po raz kolejny został oskarżony o udział AI w promocji swojej produkcji. Tym razem chodzi o plakat do drugiego sezonu "Lokiego". Czy i tym razem studio skorzystało z pomocy sztucznej inteligencji?
Fani seriali Marvela, które w hurtowych ilościach pojawiają się na platformie Disney+, będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Prawie wszystkie zapowiedziane tytuły zaliczą spore opóźnienie, a produkcja jednego z nich została całkowicie wstrzymana.
"Wilkołak nocą" to bez wątpienia najbardziej upiorny i brutalny projekt Marvel Studios. Choć raczej nikogo nie wystraszy, to pokazuje, że studio coraz odważniej zaczyna eksplorować inne gatunki. W tym przypadku wyszło nie najgorzej.
Giganci streamingu prześcigają się ostatnio w budżetach i krzyczą, jak rekordowo dużo wydali na swoje produkcje. Licytacja trwa w najlepsze. Tymczasem wiecie, co będziecie oglądać już za kilka dni? "Mecenas She-Hulk" na Disney+ z bardzo okrojonym budżetem. To najzabawniejszy serial, jaki powstał w ostatnim czasie.
W ostatnich miesiącach media na świecie pisały o trudnej czy wręcz dramatycznej sytuacji, w jakiej znalazła się największa platforma streamingowa. Tymczasem wyniki oglądalności pokazują, że produkcje Netfliksa wciąż deklasują konkurencję.
Platforma streamingowa Disney+ dotarła do Polski z 3-letnim opóźnieniem w stosunku do debiutu w USA. Pierwszy tydzień dostępności usługi pokazał, że Polacy nie mogli się doczekać alternatywy dla Netfliksa czy HBO Max. Jaką przyszłość czeka teraz Disney+ na świecie?
"Czuję nadchodzące l4" – piszą internauci na Twitterze i dzielą się pierwszymi komentarzami po starcie nowej platformy – Disney+. Już od samego rana internet zasypały reakcje użytkowników i niestety nie wszystkie były pozytywne. Zaczęło się od zamieszania.
Długo na to czekaliśmy, ale w końcu mogliśmy sprawdzić, jak wypada Piotr Adamczyk w nowym serialu o Hawkeye’u, czyli jednym z członków Avengers. Na pewno można powiedzieć jedno – nie mamy się czego wstydzić. Polski aktor mocno daje radę i kradnie każdą scenę, w jakiej się pojawia.
Istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że "Loki" będzie serialem, który zawładnie internetem na najbliższe tygodnie. Od 9 czerwca na platformie Disney+ można oglądać już pierwszy odcinek serialu z Tomem Hiddlestonem. Jedno jest pewne – pierwsze wrażenie mogło być lepsze.
Marvel i Disney w opałach. Ich flagowy serial, który za kilka miesięcy ma trafić na platformę Disney+, może być zagrożony. Wszytko przez ogromne trzęsienie ziemi.