19:30

W sobotę, 4 maja, wiadomością dnia w głównych wydaniach programów informacyjnych stało się wystąpienie Marcina Kierwińskiego podczas Centralnych Obchodów Dnia Strażaka, które odbyły się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Jak relacjonowały to wydarzenie poszczególne stacje?

Od kilku tygodni mówi się o spięciach na linii TVP-KRRiT. Chodzi oczywiście o miliony z abonamentu. Oliwy do tego ognia dolewa teraz 13-stronicowy raport, w którym Rada wylicza, co jej zdaniem nie zgadza im się w "19.30".

Klaudia Kocimska to nowa dziennikarka programu "19:30", która przez 20 lat była związana z Telewizją Polską. Od 2017 r. nie było tam dla niej miejsca, ale teraz wróciła do korzeni. To kolejny duży transfer, zasilający redakcję głównego programu informacyjnego TVP.

"Pytanie dnia" w TVP Info ogląda średnio 145 tys. osób. Ten format zastąpił "Gościa Wiadomości". Program "starej" TVP śledziło dużo więcej widzów. Wywiady z politykami przeprowadzane przez Justynę Dobrosz-Oracz i Dorotę Wysocką-Schnepf, a także Marka Czyża nie cieszą się dużą oglądalnością.

Marek Czyż od końca grudnia 2023 r. jest prezenterem serwisu informacyjnego "19:30". Okazuje się jednak, że Czyż nie pracuje w TVP. Jest właścicielem spółki, która świadczy usługi dla stacji. Jak przyznał w rozmowie z Wirtualną Polską, ta opcja jest dla niego najlepsza.

W poniedziałek, 8 kwietnia, na koniec "Faktów" w TVN oraz na koniec "19:30" w TVP prowadzące serwis informacyjny Diana Rudnik oraz Monika Sawka obwieściły zwycięstwo w rywalizacji o widza podczas wieczoru wyborczego. To tak, jak w ostatnich wyborach. Wszystkie partie zwyciężyły. Tylko Lewica oraz Polsat nie miały czym się pochwalić.

Pracownia Nielsen Media opublikowała dane dotyczące oglądalności pięciu programów informacyjnych w marcu. Serwis Polsatu przeskoczył magazyn TVP. Ale największym przegranym jest "Panorama", która straciła już kontakt z telewizyjnym peletonem.

We wtorek 12 marca jednym z najgorętszych tematów we wszystkich wieczornych programach informacyjnych była zapowiedź zniesienia zerowego VAT-u na żywność. Telewizja Republika klasycznie grzmiała na rząd Donalda Tuska. "Fakty" przyjęły oczywiście inną narrację. I jako jedyne nie puściły na wizji wypowiedzi przechodniów.

- Tydzień temu się nie udało, ale do dwóch razy sztuka. Rząd przyjął projekt regulacji o wakacjach kredytowych – oświadczył Marek Czyż, który we wtorek, 5 marca, prowadził program informacyjny "19:30". Chwilę później padły z jego ust dość kuriozalne słowa.

Zbigniew Łuczyński w grudniu 2023 r. dołączył do "nowej" TVP i zespołu "19.30". Według najnowszych doniesień dziennikarz nie będzie już jednak spotykał się z widzami w głównym programie informacyjnym TVP.

25 lutego, w niedzielnym wydaniu "19:30", pojawił się materiał o najstarszej koncertującej pianistce, mieszkance Rybnika Lidii Grychtołównie. Na jego zakończenie, reporter TVP Maciej Gąsiorowski przeszedł zaskakującą przemianę.

Paweł Płuska, szef programu informacyjnego TVP "19:30", udzielił wywiadu "Gazecie Wyborczej", w którym odpowiedział m.in. na pytanie o to, czy ktoś z pracowników "Wiadomości" został w TVP.

Memy z prezydentem, przemilczanie informacji niewygodnych dla rządu, krytyka PiS i jednostronne komentarze przychylne nowej władzy. Jak wynika z najnowszej analizy ekspertów, tak właśnie wygląda "czysta woda" serwowana widzom programu "19:30".

13 lutego programy informacyjne zostały zdominowane przez tematy związane z jawną częścią Rady Gabinetowej, kontrowersyjną wypowiedzią Donalda Trumpa o członkach NATO czy wykluczeniem Pawła Jabłońskiego z komisji śledczej ds. wyborów kopertowych. "Fakty" oraz "19:30" większość wydarzeń relacjonują jednym głosem.

W sobotę 10 lutego w programie "19:30" zmanipulowano sondaż przeprowadzony przed wyborami samorządowymi, który pokazywał miażdżącą przewagę KO nad PiS. Dzień później znowu wykorzystano ten sam wykres, ale z zupełnie innym tytułem i komentarzem. I bez słowa wyjaśnienia, dlaczego w sobotę nie pokazano prawdy.

Program "19.30" zastąpił upolitycznione "Wiadomości". Czy to podoba się widzom? Zdania są bardzo podzielone. A wyniki oglądalności pokazują, że rewolucja w TVP nie dla wszystkich okazała się słusznym działaniem. Odpływ widzów jest ogromny.

Program "19.30" zastąpił "Wiadomości" i siłą rzeczy znalazł się w centrum politycznego sporu. Sympatycy PiS reagują na niego w większości alergicznie. Jeszcze dobrze nie okrzepł, a już poddano go radykalnej "kuracji odchudzającej". Przeciwnicy nowego serwisu informacyjnego TVP zacierają ręce.

To była najkrótsza kariera w "nowym" TVP - Tomasz Marzec ledwo trafił do redakcji flagowego programu informacyjnego "19:30", a już z niej odszedł. Od jego zatrudnienia do zwolnienia minął ledwie tydzień. Dziś w Wirtualnej Polsce uchyla rąbka tajemnicy, czemu podjął taką decyzję.

Dziennikarz potwierdził serwisowi Wirtualne Media, że rozstał się z Telewizją Polską. Zapytany o ewentualny powrót w przyszłości odparł: "Nie ma w tej chwili takiego tematu".

Gospodynią piątkowego serwisu informacyjnego "19.30" w TVP była, debiutująca w tej roli, Monika Sawka. To znana i doświadczona dziennikarka, która przyszła z konkurencyjnej stacji. Można się było więc spodziewać, że pójdzie jej jak po maśle. A jak wyszło w rzeczywistości? Są pierwsze oceny widzów.