Po przegranej Rafała Brzozowskiego na Eurowizji TVP zmieniła ramówkę

Dziwnym zbiegiem po nieudanym występie Rafała Brzozowskiego na Eurowizji TVP zmieniła ramówkę. Zamiast absurdalnej komedii właśnie o Eurowizji widzowie dostali debiut aktorski Zbigniewa Zamachowskiego.

Piątkowe wydanie "Wiadomości" ani słowem nie wspomniało o porażce Rafała Barzowskiego. A to nie koniec
Piątkowe wydanie "Wiadomości" ani słowem nie wspomniało o porażce Rafała Barzowskiego. A to nie koniec
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

21.05.2021 23:28

We czwartek odbył się drugi półfinał 65. Konkursu Piosenki Eurowizji. Wśród 17 państw walczących o przejście do finału, który odbędzie się w sobotę 22 maja, była także Polska. Nasz kraj reprezentował Rafał Brzozowski z piosenką "The Ride", która na długo przed występem w Rotterdamie wzbudzała kontrowersje.

I choć kawałek został fatalnie oceniony przez użytkowników YouTube'a, a bukmacherzy nie dawali Brzozowskiemu żadnych szans, TVP zaklinało rzeczywistość i od kilku tygodni na antenie uprawiała propagandę sukcesu. Także atakując krytyków reprezentanta Polski, który został wybrany w nie do końca jasnych okolicznościach.

Niestety, ani pochwalne reportaże w "Wiadomościach", ani wykupione reklamy na FB skierowane do Polonii nie wystarczyły. Brzozowski nie dostał się do finału. Jego występ nie spotkał się też przychylnymi komentarzami.

- Od początku miał zerowe szanse. To jest artysta przezroczysty. On jest niezauważalny. Śpiewa ładniuchno, ale nikt tego nie zapamiętujemówiła w rozmowie z WP słynna Elżbieta Zapendowska.

Ale to nie koniec, bo dziwnym zbiegiem okoliczności z ramówki TVP1 wyparował też zapowiadany wcześniej film. I to nie byle jaki, a amerykańska produkcja wyśmiewająca właśnie Eurowizję.

Mowa o "Eurovision Song Contest: Historia zespołu Fire Saga", komedii z Willem Ferrellem i Rachel McAdams w rolach głównych.

Film wyprodukowany przez Netfliksa opowiada o parze nieudaczników z Islandii, którzy postanawiają spełnić marzenia, biorąc udział w największym konkursie wokalnym świata. Ich decyzja pociąga za sobą kolejne absurdalne i niedorzeczne sytuacje. Jedną z piosenek skomponowanych na potrzeby filmu był utwór "Husavik: My Home Town", który otrzymał nawet nominację do Oscara.

Film "Eurovision Song Contest: Historia zespołu Fire Saga" miał zostać wyświetlony w piątek o 21:55 oraz w sobotę w nocy po finale Eurowizji.

W ostatniej chwili TVP zmieniła ramówkę i w miejsce komedii Netfliksa wskoczyła "Wielka majówka" – polski film z 1981 r. z muzyką Maanamu i z debiutującym na wielkim ekranie Zbyszkiem Zamachowskim. Przypadek?

Program TV
Program TV© Materiały prasowe
Źródło artykułu:WP Teleshow
wiadomości tvprafał brzozowskieurowizja 2021
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (316)