Zlizał drinka z jej uda i wymasował stopy. Tak uwodzi gwiazdor TVN
Okazuje się, że Robert Kochanek ma słabość nie tylko do uwodzicielskich dwudziestolatek. W 10. odcinku "40 kontra 20" tancerz postanowił uwieść 49-letnią dr Beatę.
Jak do tej pory Robert Kochanek miał właściwie dwie faworytki. Najwięcej czasu spędzał bowiem z Kingą i Martą. Ta pierwsza zresztą żartobliwie była nazywana przez koleżanki jego "żonką". W 10. odcinku "40 kontra 20" tancerz zaczął okazywać zainteresowanie kolejnym kobietom.
Najwięcej pocałunków i uwodzicielskich spojrzeń wymienił z 31-letnią Lindą. Celebryta znany z "Tańca z gwiazdami" zainteresował się również 52-letnią Izą oraz 49-letnią dr Beatą, z którą spędził wiele upojnych chwil. Najpierw na imprezie zlizywał drinka z jej nóg i ud, po czym pocałował i przytulił. Następnego dnia zaserwował doktor medycyny estetycznej zmysłowy masaż stóp.
player.pl - Bardzo miłe, bardzo tak lubię. Możesz tak robić - odwzajemniła flirt Beata, po czym dodała: - Masaż stóp jest mega podniecający.
Robert Kochanek posyłał 49-latce dwuznaczne spojrzenia i kontynuował rozmowę nafaszerowaną podtekstami. - Lubisz jak boli? - zapytał 43-latek. - Nie wiem, jak ty mi się za ten masaż stóp odwdzięczysz kochana - dodał na koniec. Natomiast Beata odpowiedziała, że będzie przychodzić po więcej.
"Myślałam, że mnie nie wybierzesz". Szczera rozmowa Marlenki z Robertem Kochankiem