Twórców hitu Netfliksa poniosła wyobraźnia. Co z zaręczynami Diany z Dodim?
Wolność artystyczna pozwala twórcom dzieł kultury na wydobywanie raczej prawdy emocjonalnej niż sztywne trzymanie się faktów. Śledząc losy rodziny królewskiej w serialu "The Crown" nie należy spodziewać się źródła historycznego. W szóstym sezonie zgadza się sporo, ale nie wszystko. Uwaga: tekst zawiera spoilery.
W czwartek, 16 listopada 2023 r. ukazały się cztery pierwsze odcinki szóstego, ostatniego sezonu "The Crown". Kolejnych sześć części fani będą mogli obejrzeć dopiero 14 grudnia. Akcja serialu sięga obecnie drugiej połowy lat 90., a więc i jednego z najbardziej poruszających wydarzeń w historii brytyjskiej rodziny królewskiej - śmierci księżnej Diany. W najnowszej odsłonie produkcji jak zwykle dzieje się sporo, ale nie wszystko z tego, co widzimy na ekranie, jest prawdą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekrany
Szósty sezon "The Crown": co jest prawdą?
Portal Indie Wire postanowił dokładnie prześledzić fabułę serialu i sprawdzić, które wydarzenia w nim przedstawione miały miejsce w rzeczywistości. Z przedstawianiem najnowszej historii jest o tyle trudniej, że wielu widzów pamięta ją chociażby z przekazów telewizyjnych, które oglądali w tamtym czasie.
Zastanawiające się wydawać m.in. wyprawienie Camilli 50. urodzin przez Karola III w celu ocieplenia wizerunku i skłonienia opinii publicznej do bardziej przychylnego spojrzenia na parę. Jest to jednak prawda. Było to bowiem pierwsze oficjalne przyznanie się do trwania w związku, który wyszedł na jaw przy okazji rozstania Karola i Diany.
Nie ulega również wątpliwości, że była narzeczona Dodiego, Kelly Fisher, pozwała go o 500 tys. dol. po tym, jak zerwał z nią zaręczyny. Sprawę wycofała jednak po jego śmierci. I faktycznie, podczas konferencji prasowej dotyczącej tego wydarzenia kobieta na pytanie, czy pogodzi się z Dodim lub pozostanie z nim w przyjaźni, odpowiedziała jedynie krótko: "nie". To były jedyne słowa, jakie padły wtedy z jej ust.
Słynąca z dużej rezerwy do Diany królowa Elżbieta II naprawdę wygłosiła po jej śmierci przemówienie do narodu. Początkowo zapowiadano, że zostanie ono nagrane wcześniej, ale ostatecznie władczyni pokazała się na balkonie Pałacu Buckingham, aby wystąpić na żywo. Był to drugi taki moment w okresie jej dotychczasowego panowania.
The Crown: Season 6 | Part 1 Trailer | Netflix
To nie wydarzyło się naprawdę
"The Crown" zdaje się sugerować, że to Mohammedowi Al Fayedowi najbardziej zależało na związku jego syna z księżną Walii. Nie ma jednak pewności, czy to on dał znać paparazzi o miejscu pobytu Dodiego i Diany. Jak czytamy na portalu Indie Wire, do tej pory nie wiadomo, kto zatrudnił fotografa Mario Brennę do wykonania zdjęć, które trafiły na tysiące okładek tabloidów.
Niektórzy uważają, że Diana sama go zatrudniła, aby wzbudzić zazdrość u swojego byłego chłopaka, kardiochirurga Hasnata Khana (którego widzowie "The Crown" widzieli w 5. sezonie).
Powiernik księżnej zdradził, że dla niej Dodi był tylko odbiciem się od poprzedniego partnera. Nie ma więc dowodów na to, że syn Al Fayeda faktycznie się jej oświadczył, choć w jego rzeczach po wypadku znaleziono duży pierścionek.
Co do wydarzeń po śmiertelnym wypadku, chociaż w serialu Netfliksa zaprezentowano to inaczej, książę William wcale nie uciekł, gdy dowiedział się o śmierci matki. Nie zaginął na kilkanaście godzin, a jedynie kilka dni po wypadku przebywał z rodziną w Szkocji.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.