"Taniec z gwiazdami". Już wiadomo, kto odpadł w 6. odcinku. Tego nikt się nie spodziewał

W "Tańcu z gwiazdami" pozostało już tylko pięć par. W poprzednich odcinkach z show pożegnało się pięć gwiazd i ich instruktorzy. Kto teraz podzielił ich los?

Jamala odpadła z rywalizacji w "Tańcu z gwiazdami"
Jamala odpadła z rywalizacji w "Tańcu z gwiazdami"
Źródło zdjęć: © Kadr z programu

03.10.2022 | aktual.: 03.10.2022 22:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W "Tańcu z gwiazdami" wciąż rywalizowali Jacek JelonekMichael Danilczuk, Wiesław NowobilskiJanja Lesar, Karolina PisarekMichał Bartkiewicz, Natalia Janoszek i Rafał Maserak, Ilona Krawczyńska i Robert Rowiński oraz JamalaJacek Jeschke. W ostatnim odcinku odpadli Michał MikołajczakJulia Suryś. Choć pokazali się od najlepszej strony, zabrakło im głosów widzów. W "Tańcu z gwiazdami" fani tańczących par mają do powiedzenia równie dużo, co jurorzy.

Wyniki co tydzień budzą sporo kontrowersji. Odpadają bowiem kolejne dość dobrze tańczące pary, a na parkiecie wciąż pozostaje Karolina Pisarek. Uczestniczka niespecjalnie radzi sobie w show, jednak ma duże wsparcie wielbicieli. - Bogatemu to i byk się ocieli - tak ostatnio podsumowała jej szczęście Iwona Pavlović.

Co wydarzyło się w szóstym odcinku 13. edycji show? Uczestnicy zatańczyli do utworów ze ścieżki dźwiękowej z przeboju wszech czasów - "Dirty Dancing". Pary zmierzyły się też w tanecznych pojedynkach.

Pierwsi pokazali się Ilona i Robert. Influencerka wyznała, że jest wielką fanką produkcji sprzed lat. - To jest najpiękniejszy film o miłości - mówiła podczas prób. Para na parkiecie dała z siebie wszystko.

- Było bardzo ładnie, ale mam tu pewną zagwozdkę. Nawiązując do niefortunnego polskiego tłumaczenia ["Dirty Dancing" - "Wirujący seks" - przyp. red.]. Wirowania było dużo, ale seksu nie - mówił Piasek.

- Tempo swinga ci nie pomogło. Widać było trochę błędów. Fajnie tańczysz, ale nigdy nie ma "wow". Coś jest z aurą, z chemią między wami - dodał Michał Malitowski.

- Może seksu brak - wtrąciła żartem Iwona Pavlović. - Było bardzo ładnie - podsumowała.

Mimo wielu "ale" para za swojego swinga dostała aż 35 punktów.

Jamala i Jacek Jeschke pokazali się w rumbie wykonanej do hitu "She's Like the Wind". Piosenkę przed laty śpiewał sam Patrick Swayze.

- Seksowne rzeczy tak średnio mi wychodzą - zdradziła ukraińska gwiazda podczas treningu. Ale na parkiecie surowo wychowywana piosenkarka zaprezentowała coś przeciwnego.

- Coś było z tamtych dawnych lat. To było ładne, ale z dużej chmury mały deszcz. Jak wybrnąć z tego? - Czarna Mamba była zmieszana.

Piasek ocenił parę na 8, Pavlović na 6, Malitowski na 7, a Grabowski na 9. Suma to 30 punktów. Ukrainka potrzebowała SMS-ów od fanów.

Natalia i Rafał wyznali, że mają za sobą przełom. - Jesteś moim trenerem, ale i przyjacielem - mówiła bollywoodzka aktorka, która dzięki tancerzowi bardzo się otworzyła. Maserak przyznał, że Janoszek jest tytanem pracy. W szóstym odcinku zaprezentowali fokstrota.

- Rafał jest osobą mocno stąpającą po ziemi. Gdy ja się potykam, to on mnie łapie, żebym stanęła do pionu - Natalia chwaliła Maseraka i nie miała na myśli jedynie pracy nad tańcami prezentowanymi w show.

- Fokstrot nie był nudny, ciekawy, była w tym energia. Przełamałaś się. To są takie wielkie rzeczy - mówił Malitowski.

- Zacząłem się obawiać nudy w moich wypowiedziach. Super, super - stwierdził Piasek.

- Zatańczyłaś bardzo fajnie. Bardzo ładna praca stóp - oceniła Pavlović.

Jurorzy byli zadowoleni z pary - nagrodzili ją 37 punktami.

Jackowi i Michałowi było trudno. Dostali rock'n'rolla, a to oznaczało szybkie tempo. - Jest problem, Jacek ma wolne nogi - mówił instruktor. - Ja chcę, żeby on bardzo dobrze tańczył. Bo on potrafi. A nie tylko jechać na tym, że jesteśmy parą jednopłciową.

- To są szybkie nogi! - chwalił Ibisz, który aż sam spróbował zatańczyć.

- Kto się nie leni, robi złoto z kamieni. Macie charyzmę, "wow". Wychodzicie i publiczność szaleje. Dlatego, że zatańczyliście perfekcyjnie? Nie. Bo macie charyzmę - uznała Pavlović.

- Nie chcecie jechać na tym, że jesteście parą jednopłciową. Nie jedziecie. Ale to dodaje pikanterii. Wnieśliście tyle życia na ten parkiet! - dodał Grabowski.

Jurorzy nie mogli nie wspomnieć też o momencie, gdy Jacek poklepał tanecznego partnera po pośladkach, co było elementem choreografii. Jak ocenili duet? Na 38 punktów.

Wiesław i Janja musieli zaprezentować zmysłową rumbę. Podczas treningów Nowobilski śmiał się, twierdząc, że z niego nawet profesjonalistka tancerza nie zrobi. Jednak tygodnie lecą, a on wciąż jest w show. Nie dość bowiem, że ciężko pracuje, co doceniają jurorzy, to jeszcze ma wsparcie fanów.

- Wiesiu, lektor o tobie powiedział Patrick Swayze z Bukowiny. Nie! Ty jesteś Wiesiu z Bukowiny. Głodnych oczu mi trochę u ciebie brakło, ale to przez żonę pewnie - uznał Grabowski.

Malitowski mocno skrytykował technikę Wiesia, ale pochwał też nie brakowało. - Pan się ciągle uśmiecha, jak pan tańczy - dodał Piasek. - Ale proszę mieć okiełznanie. Niech pan nie przestanie być nasz.

Wiesiu i Janja zdobyli 28 punktów. Ibisz zdradził, że żona Nowobilskiego w kolejnym odcinku zatańczy z ukochanym mężem.

Kolejni na parkiecie byli Karolina i Michał. Pisarek tuż przed tańcem powiedziała, że w życiu częściej słyszy "nie" niż "tak". Ale dzięki temu mobilizuje się do walki i dąży do celu. - Mamy nadzieję, że usłyszymy konstruktywną krytykę tańca, a nie życia prywatnego - modelka wbiła szpilę Pavlović, która w poprzednim odcinku mówiła: "bogatemu to i byk się ocieli".

- Było dobrze, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni - uznała Czarna Mamba.

- Jestem mile zaskoczony postępem. Zdecydowanie twój najlepszy taniec. Widzę postęp, postęp, postęp - chwalił Malitowski.

- I po co pani tak narzeka? - żartował Piasek. Pisarek i jej partner zostali nagrodzeni 33 punktami.

Po wszystkich tańcach nadszedł czas na pojedynki. Najpierw w sambie walczyli Ilona i Robert oraz Natalia i Rafał. Parę dzieliły dwa punkty.

- Bardzo wysoki poziom - chwalił Malitowski. - Bardzo fajna energia.

Jurorom trudno było wybrać lepszą parę. Ostatecznie każdy z duetów dostał po dwa dodatkowe punkty.

"Taniec z gwiazdami"
"Taniec z gwiazdami"© Kadr z programu

W czaczy zmierzyli się Jamala z Jackiem kontra Wiesio z Janją. - Trudno sobie wyobrazić bardziej przeciwstawnych partnerów jak Jamala i Wiesio - komentował Grabowski.

W tym pojedynku wszystkie punkty zgarnęli Jamala i Jacek.

Ostatni pojedynek to Jacek i Michael oraz Karolina i Michał. Zmierzyli się w tangu. Para jednopłciowa po raz pierwszy tańczyła tak blisko.

- W tym pojedynku coś się zadziało. Nie mogliśmy od was oderwać oczu. Mi najbardziej podobali się Karolina i Jacek - dziwiła się Czarna Mamba.

- Karolina, dzisiaj masz swój dzień. Masz pewność siebie, jesteś zdeterminowana - uznał Malitowski.

- Patrząc na te dwie pary, ja jednak stawiam na klasykę - wypalił Grabowski.

Pisarek zdobyła wszystkie cztery punkty od jurorów.

Tuż po przerwie reklamowej Krzysztof Ibisz podał ostateczne wyniki. "Taniec z gwiazdami" opuścili Jamala i Jacek Jeschke. Dziennikarz podkreślił, że mimo wszystko Polacy nadal będą wspierać Ukraińców.

- To był honor brać udział w tak wspaniałym proejkcie. Dziękuję wszystkim. Jestem wdzięczna za to, co robicie dla mojej sprawy. Ja odchodzę, ale Fundacja Polsat nadal zbiera pieniądze dla dzieci Ukrainy. Dziękuję też mojemu partnerowi - mówiła Jamala, którą przepełniały emocje.

- Dziękuję ci za to, że mogłem z tobą być w tej edycji - podkreślił Jacek.

- Jamala, życzymy wam wolności - zakończył Ibisz.

Komentarze (24)