telewizja polska(strona 21/26)

To już pewne. Telewizja Polska rozpoczęła prace nad drugim sezonem programu "Pierwsza randka". Decyzja włodarzy stacji jest mocno zaskakująca, bowiem wyniki oglądalności nie napawają optymizmem.

Jacek Kurski dopiął swego i zgodnie z założeniami stworzył nowy historyczny serial. Choć koncepcji było wiele, wygrała jedna - TVP szykuje polską odpowiedź na "Wspaniałe stulecie".

Prezes TVP zapewniał, że nowy sezon programu "Jaka to melodia?" zostanie wyprodukowany wyłącznie przez TVP. Okazało się jednak, że plany te uległy poważnej zmianie.

Polsat przejmuje od TVP kolejny kabareton. Taki transfer to strzał w dziesiątkę. Niedawno wyemitowana XIX Mazurska Noc Kabaretowa okazała się hitem - TV Puls, która przejęła imprezę po TVP, była liderem rynku.

Okazało się, że radość prezesa TVP była przedwczesna. Choć TVP Info rzeczywiście zgromadziła najwięcej widzów podczas jednej ze swoich audycji, to z pewnością nie była to relacja z przylotu Trumpa do Polski.

Stojący na czele Telewizji Polskiej Jacek Kurski od początku objęcia tego stanowiska zapowiadał szereg zmian. Do tej pory konsekwentnie wprowadzał swój plan w życie, nie bacząc na szkody, jakie ze sobą pociągały roszady personalne. Teraz nadszedł czas na zmiany w zarządzaniu poszczególnymi pionami - programmingiem, rozrywką i publicystyką. Stanowisko dyrektora antenowego odejść ma w zapomnienie, a pełniącym te funkcje obecnie, wyznaczono już nowe obowiązki.

Wiadomość o odejściu Roberta Janowskiego z "Jaka to melodia?" była ciosem dla fanów programu, dla których osoba prowadzącego była nieodłącznym elementem show. Prezes Telewizji Polskiej oraz osoby związane ze stacją, podkreślały w wywiadach, że nie wszystko jeszcze stracone, a negocjacje z Janowskim idą w dobrym kierunku. Według ostatnich doniesień medialnych, dzięki podwyżce jaką miałby dostać prezenter, miałby on pozostać w muzycznym show. Dziennikarz postanowił zdementować te plotki.

Wideo ze śpiewającym Andrzejem Rosiewiczem na cześć Donalda Trumpa już zyskuje miano hitu internetu. Jeśli je obejrzycie, gwarantujemy, że długo tego nie zapomnicie.

Jacek Kurski, który jest prezesem Telewizji Polskiej, sam ma nie za ciekawą przeszłość. Nie przeszkadza mu to jednak w mówieniu, że stacja stawia na misyjność i chrześcijańskie programy, które mają przekazywać najważniejsze wartości. Prezes nie zauważył chyba, że osoby współpracujące z TVP niekoniecznie kierują się zasadami moralnymi, o których on tak chętnie opowiada. Wieje hipokryzją?

Zarząd i rada nadzorcza TVP dostały absolutorium za działalność w 2016 roku. To spore wyróżnienie dla Telewizji Polskiej, patrząc na to, co ostatnio się dzieje.

Wyniki oglądalności rynku telewizyjnego w czerwcu br. są bezlitosne dla Telewizji Polskiej. Publiczny nadawca odnotował historyczny spadek. Największą liczbą widzów zasiadających przed telewizorami i tym samym tytułem lidera rynku poszczycić się może Polsat.

Telewizja Polska szykuje kolejne personalne roszady. Jak poinformował serwis wirtualnemedia.pl, Samuel Pereira znów zostanie szefem portalu TVP Info.

W życiu prezentera zaszło ostatnio sporo zmian i wszystkie media piszą o tym, że prezenter nie wystąpi już w programie "Jaka to melodia?".

Dzieje tegorocznej "Mazurskiej Nocy Kabaretowej" mogłyby posłużyć za inspirację niejednego skeczu. Emitowana od osiemnastu lat impreza musiała pożegnać się z publiczną anteną, kiedy to Telewizja Polska rzekomo wycofała się z dalszej współpracy. Nie oznacza to jednak, że kabaretowa gala nie zagości w TVP2. Włodarze stacji tknięci sentymentem, czy też wyrzutami sumienia, postanowili przypomnieć telewidzom finał widowiska... sprzed dwóch lat.

Joanna Racewicz może mieć poważne kłopoty. Dziennikarka była gościem na głośnych urodzinach żony Romana Giertycha, co miało się nie spodobać Jackowi Kurskiemu.

Matyszkowicz nowe obowiązki będzie łączył z funkcją dyrektora TVP Kultura.

Jubileuszowy koncert Jana Pietrzaka, który był częścią obchodów 50-lecia Kabaretu pod Egidą, zorganizowany został przez Telewizję Polską oraz Urząd Dzielnicy Praga Północ. Transmisję z tego wydarzenia obejrzeć mogli widzowie na antenie telewizyjnej Jedynki oraz na facebookowym profilu urzędu. Takiej fali hejtu, jaka przewinęła się pod postem, urzędnicy nie mogli się spodziewać.