Michalina Manios, finalistka 2. edycji "Top model", wciąż odwiedza programy śniadaniowe i opowiada o swojej trudnej przeszłości. Chyba nie ma już w Polsce osoby, która by nie wiedziała, że modelka kilka lat temu przeszła zabieg zmiany płci i na nowo zaczęła układać swoje życie - z zupełnie nową tożsamością. Tym razem Manios została zaproszona na porannego "Pytania na śniadanie", gdzie kolejny raz podzieliła się swoją historią. Niestety, podczas rozmowy z modelką można było odnieść wrażenie, że prowadzący programu za wszelką cenę próbowali wyciągnąć z niej intymne informacje, np. o posiadaniu macicy. Co gorsza, najbardziej natarczywy w swoim zachowaniu był mężczyzna, czyli Michał Olszański. Partnerująca mu Anna Popek odzywała się tylko czasami i w gruncie rzeczy nie nadawała tonu rozmowie. Najlepiej w tym porannym trójkącie wypadła Michalina, która rzeczowo i na spokojnie starała się odpowiadać na tak osobiste pytania.