Olszański wychwala śniadaniówki: "To nieprawda, że są to tylko płytkie lifestylowe tematy"
Obrona telewizji śniadaniowej
Programy śniadaniowe to ważna pozycja w telewizyjnej ramówce. Niemal wszystkie główne stacje mają w swojej ofercie poranne magazyny, które codziennie przyciągają przed telewizory kilkanascie procent widzów. Choć poranne programy są chętnie oglądane przez Polaków, medioznawcy nie mają na ich temat najlepszej opinii. Poranne pasmo krytykowane jest głównie za prezentowanie widzom medialnej sieczki, przemienne poruszanie trywialnej i sensacyjnej tematyki. Jakiś czas temu tygodnik Wprost uznał programy śniadaniowe za jedne z najbardziej szkodliwych produkcji, które znajdują się w czołówce telewizyjnych "ogłupiaczy".
Programy śniadaniowe to ważna pozycja w telewizyjnej ramówce. Niemal wszystkie główne stacje mają w swojej ofercie poranne magazyny, które codziennie przyciągają przed telewizory kilkanascie procent widzów. Choć poranne programy są chętnie oglądane przez Polaków, medioznawcy nie mają na ich temat najlepszej opinii. Poranne pasmo krytykowane jest głównie za prezentowanie widzom medialnej sieczki, naprzemienne poruszanie trywialnej i poważnej tematyki. To z tego powodu jakiś czas temu tygodnik "Wprost" uznał programy śniadaniowe za jedne z najbardziej ogłupiających produkcji. Z tą opinią nie zgadza się jednak Michał Olszański, prezenter Pytania na śniadanie. Dziennikarz zapewnia, że praca w śniadaniówce to "trudny poligon", a tematyka programu "wcale nie jest płytka". Czy rzeczywiście?
KŻ/KW
Naga prawda o dziennikarzach i celebrytach! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku