Oliwia została mamą. Dopiero teraz pokazała ciążowy brzuszek

Finał 4. sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" za nami. Wiemy już, że Joanna Lazer i Adam Miciak postanowili się rozwieść, a dwie pozostałe pary, czyli Agnieszka Łyczakowska i Wojciech Janik oraz Oliwia Ciesiółka i Łukasz Kuchta do dziś trwają w zawartych w telewizji małżeństwach. Największe zainteresowanie wzbudza obecnie ta ostatnia para. Wszystko dlatego, że zaledwie kilka dni po emisji ostatniego odcinka małżonkowie zostali rodzicami.

Dokładnie w Dzień Matki, czyli 26 maja br., Oliwia poinformowała, że na świat przyszedł ich synek Franek. Pokazała wówczas na Instagramie zdjęcie malutkiej rączki noworodka i zapewniła, że czuje się fantastycznie. Później na profilu jej męża pojawiła się fotka, na której dumny tata trzyma na rękach ukochane maleństwo. Z kolei o tym, jak przebiegł poród Oliwii, zdradziła jej teściowa.

Teraz 25-latka opublikowała kolejną fotografię. Tym razem pokazała ujęcie z wyjątkowej sesji. Sądząc po wielkości brzuszka, który małżonkowie czule dotykają, Oliwia musiała być już w zaawansowanej ciąży.

"Zdjęcie "brzuszkowe", jakich pełno w sieci. (...) Poranne mdłości, problem z założeniem butów, jak na złość wszystko leci z rąk, gdy brzuszek uniemożliwia schylanie się, wieczorne imprezy małego skrzata, kiedy akurat chciałoby się pójść spać lub całkowita bezsenność. Każda z kobitek, które nosiły pod serduchem swojego dzidziuszka na pewno znają choć jedną z tych dolegliwości. Ale, ale! Nagroda na końcu bezcenna. Zaledwie parę dni z Frankiem, a miłości aż po dach! Ekstra jest być mamą" - napisała.

Takie zdjęcie to dla fanów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie lada gratka. Przypomnijmy bowiem, że program nagrywany był wczesną wiosną 2019 r. i aż do 22 maja br. wszyscy uczestnicy byli zobowiązani do milczenia na temat swoich dalszych losów. To z kolei oznacza, że do tej pory w sieci nie było ani jednego wspólnego zdjęcia małżonków. Tajemnicą pozostawała również informacja, że para spodziewa się dziecka.

Świeżo upieczonym rodzicom jeszcze raz gratulujemy i czekamy na więcej zdjęć!