Skomentowała fatalne wyniki Trójki. Mówi o "tzw. słuchalności"

Prezes Polskiego Radia skomentowała fatalne wyniki słuchalności Trójki. Zdaniem Agnieszki Kamińskiej badanie jest niewiarygodne, a w Programie Trzecim od dawna konieczne były "odważne zmiany".

Agnieszka Kamińska skomentowała fatalne wyniki Trójki. Prezes PR podważa wiarygodność badań słuchalności
Agnieszka Kamińska skomentowała fatalne wyniki Trójki. Prezes PR podważa wiarygodność badań słuchalności
Źródło zdjęć: © East News

Agnieszka Kamińska udzieliła wywiadu dla Polskiej Agencji Prasowej. Odniosła się w nim m.in. do fatalnych wyników słuchalności radiowej Trójki, która w ciągu roku straciła połowę słuchaczy i wciąż odnotowuje trend spadkowy. W ostatnim badaniu Radio Track, w okresie między październikiem a grudniem, Program Trzeci PR odnotował rekordowo niski wynik 2,4 proc. udziału w rynku słuchalności. Kultową dawniej Trójkę wyprzedziło nawet niszowe TOK FM (2,6 proc. udziałów). Prezes Polskiego Radia podaje jednak w wątpliwość wiarygodność badania, mówiąc o tzw. słuchalności, którą mierzy. - Bo w Polsce nie prowadzi się pomiarów realnej słuchalności w oparciu np. o telemetrię i to jest problem - zauważyła Agnieszka Kamińska.

Jak zwraca uwagę prezes PR, badanie Radio Track przeprowadzane jest na zlecenie Komitetu Badań Radiowych, które zrzesza nadawców komercyjnych.

Polskie Radio jak TVP - kwestionuje wyniki pomiarów

- Metodologia ich badań od lat budziła wątpliwości m.in. innych nadawców, reklamodawców i domów mediowych - zaznaczyła Kamińska, dodając, że wyniki Radio Track przeszacowują wielkie miasta, a nie uwzględniają np. osób w wieku powyżej 75 lat.

- Oznacza to, że osoby z mniejszych miejscowości oraz osoby starsze są pomijane. Ich głos się nie liczy, bo mają mniejszą siłę nabywczą? - spytała retorycznie, przekonując o potrzebie nowego, realnego pomiaru rzeczywistej słuchalności, prowadzonego przez niezależną instytucję.

Zmienna wiarygodność "tzw. słuchalności"

Warto przypomnieć, że jeszcze w sierpniu prezes Agnieszka Kamińska, komentując dymisję Kuby Strzyczkowskiego, powoływała się na wyniki słuchalności. - Wprowadzenie zmian jest niezbędne ze względu na potrzebę poprawy wyników słuchalności, która osiągnęła w ostatnich 3 miesiącach najniższy poziom w historii istnienia Trójki (...) - twierdziła kilka miesięcy temu Agnieszka Kamińska. Do danych słuchalności odniosła się także w maju, po aferze z Listą Przebojów, kiedy podczas posiedzenia senackiej komisji kultury odpowiedzialnością za fatalne wyniki słuchalności obarczyła skonfliktowanych z władzami radia byłych dziennikarzy Trójki.

Zdaniem prezes Agnieszki Kamińskiej Polskie Radio w ostatnich miesiącach jest ofiarą "zmasowanej kampanii fake newsów i pomówień", a radiowa Trójka od dawna potrzebowała zmian.

- Dlatego znów były konieczne odważne zmiany. I obecny dyrektor Michał Narkiewicz-Jodko wraz z zespołem właśnie teraz je wprowadzają. W ramówce są nowe audycje, sporo nowych i ciekawych osobowości wśród prowadzących, a przede wszystkim od nowa sformatowany profil muzyczny. To już wyraźnie słychać na antenie - proszę posłuchać i sprawdzić - zachęciła.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (229)