Piotr Kraśko zadebiutował w "Faktach". Jak mu poszło?

Piotr Kraśko przez dłuższy czas pracował na planie "Dzień Dobry TVN". I choć wcześniej miał doświadczenie z programami o nie tak lekkiej formule, to przejście ze śniadaniówki do serwisu informacyjnego na pewno było dla niego stresujące.

Piotr Kraśko w "Faktach"
Piotr Kraśko w "Faktach"
Źródło zdjęć: © Instagram

Piotr Kraśko 22 lipca o godzinie 19:00 zadebiutował w wieczornym wydaniu programu informacyjnego stacji TVN - "Fakty". Ubrany w granatowy garnitur i białą koszulę wyglądał bardzo profesjonalnie. Ale przecież nie aparycja była najważniejsza. Kraśko, który przez kilka ostatnich lat działał razem z Kingą Rusin w "DDTVN", przywykł do większej swobody - nie tylko w kwestii stroju. Serwis informacyjny wymaga mniejszego zaangażowania emocjonalnego w przedstawiane treści, którego jednak Kraśce nie udało się uniknąć. Tylko czy na pewno był to błąd?

W "Faktach", podczas kilku wejść zapowiadających kolejne materiały, Kraśko mówił wyraziście, dobitnie, płynnie, zdarzało mu się gestykulować. Wbrew pozorom, taki sposób prezentowania zapowiedzi, sprawdził się. Dziennikarz przyciągał wzrok i przykuwał uwagę, a jego słowa były ciekawe. Być może mówił odrobinę za szybko... Jednak trzeba przyznać jedno - "Fakty" z Kraśką oglądało się interesująco nie tylko ze względu na merytorykę.

Kraśko w "Faktach" - zastąpił Pochanke

Piotr Kraśko trafił do "Faktów" tuż po tym, jak okazało się, że ze stanowiska prezenterki rezygnuje Justyna Pochanke. Dziennikarka nie pożegnała się na wizji z widzami, wolała odejść po cichu. Nie do końca jej plan się powiódł. Na szczęście jej zniknięcie nie doprowadziło do kryzysu w programie. Wręcz przeciwnie, zatrudnienie Kraśki może wyjść stacji na dobre. "Fakty" zostaną nieco "odkurzone", odświeżone.

Jeszcze przed debiutem Kraśki nadzieję na sukces widać było w internetowych wpisach na kanałach TVN-u w social mediach. "Dziś wielki dzień! (...) Trzymamy kciuki i czekamy przed telewizorami" - czytaliśmy na instagramowym profilu "Dzień Dobry TVN". "Dobry wieczór. Zaczynamy w nowym składzie" - a to już profil "Faktów" na Instagramie. Widzowie zareagowali niemal natychmiast.

Kraśko w "Faktach" - komentarze

Kraśko ma wielu oddanych fanów, którzy właśnie ze względu na niego chętnie włączyli serwis informacyjny. W sieci posypały się komentarze - w dużej mierze pozytywne: "Aż się od razu chce oglądać", "Piotruś, jak zwykle pełen profesjonalizm", "Już oglądam i miło się słucha", "Panie P. Kraśko brawo. Powiało nowością, świeżością przekazu. To jest bardziej dopasowane krzesło dla Pana w teamie TVN-u", "Chyba Piotr Kraśko najluźniej prowadzi 'Fakty'".

Obraz
© "Fakty"

Nie zabrakło jednak głosów krytycznych: "Oglądam i nie mogę go słuchać... katastrofa", "Za bardzo się stara, ciężko się słucha". Były też osoby, które wyczuły stres prowadzącego: "Pod koniec włączyłam, ale tremkę czułam".

Oglądaliście? Jak wrażenia?

Warto przypomnieć, że Kraśko, zanim trafił do TVN BIS, a później do "Dzień Dobry TVN", a więc programu lifestylowego, pracował jako zagraniczny korespondent TVP. Prowadził też "Wiadomości", a nawet był redaktorem naczelnym serwisu. Ma więc większe doświadczenie w tematach politycznych i gospodarczych niż tych absorbujących widzów w telewizji śniadaniowej. Właściwy człowiek na właściwym miejscu? Wygląda na to, że Kraśko wrócił do swojego naturalnego środowiska.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1094)