Kraśko pierwszy dzień na nowym stanowisku. Krótko to komentuje
Piotr Kraśko zaliczy swój debiut w "Faktach" TVN już dziś, czyli w środę 22 lipca. To będzie nowy widok dla widzów, którzy przyzwyczaili się już do ekipy głównego programu informacyjnego TVN, z Justyną Pochanke na czele.
Piotr Kraśko ostatnie kilka lat spędził jako współprowadzący "Dzień dobry TVN". U boku Kingi Rusin przydarzały mu się różne sytuacje, w tym te komiczne, przy których pokazywał, że ma do siebie ogromny dystans. Kraśko współpracował też z TVN24 i TVN24 BiŚ, by teraz zasilić ekipę "Faktów". Jak to komentuje?
Kilka dni temu TVN poinformował o odejściu Justyny Pochanke z pracy. Dziennikarka była gospodynią głównego wydania "Faktów" od 2004 roku, a od 2008 roku prowadziła też program publicystyczny "Fakty po Faktach". Pracowała też w TVN24 od początku istnienia informacyjnego kanału.
Teraz dużo mówi się, że Pochanke razem z mężem, Adamem Pieczyńskim, planuje wyjazd za granicę.
W środę, 22 lipca, ma poprowadzić swoje pierwsze wydanie "Faktów" o 19.00. Jak to komentuje?
Przyznaje, że ma tremę, ale to normalne, bo jak każdy przejmuje się i zależy mu, żeby wszystko poszło dobrze. - Z wiekiem trema może być nawet większa, bo ma się większą świadomość tego, co może się wydarzyć - powiedział w rozmowie z "Faktem".
I jak zwraca uwagę: - "Fakty" to absolutna ikona wśród programów informacyjnych w Polsce i było tak właściwie od pierwszego wydania.
Jego słowa mają znaczenie. Bo przypomnijmy, że przed przejściem do TVN Kraśko długie lata pracował w "Wiadomościach" TVP.
