Nie tylko ramówka, ale i logo. Spore zmiany w TVN-ie

W przeciwieństwie do przedstawionej na początku lutego ramówki Polsatu, w której powrócono przede wszystkim do znanych i lubianych przez widzów tytułów, w TVN-ie znajdzie się kilka głośnych nowości. Za nami już pierwsze odcinki "The Traitors. Zdrajców", którzy zbierają bardzo pozytywne opinie, a trzy kolejne programy, "Czas na Show. Drag Me Out", "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz" oraz "MasterChef Nastolatki", wystartują już wkrótce. Wiosna 2024 r. to również czas, w którym dokona się wręcz historyczna przemiana w TVN-ie.

O najbliższych zmianach w stacji mówił w rozmowie z Wirtualnymi Mediami Robert Przyszlak. – Wprowadzona ponad 10 lat temu oprawa TVN-u nadal jest świeża i pasuje do marki. Ale dekada to kawał czasu. W mediach zmieniło się przez ten okres bardzo wiele, TVN jest też gdzie indziej, niż był – tłumaczył dyrektor departamentu kreacji i autopromocji TVN Warner Bros. Discovery.

Przygotowanie nowej oprawy powierzono argentyńskiej agencji Superestudio. – Zależało nam, by pozostać wiernymi naszej tożsamości – temu, że TVN jest dużym, profesjonalnym kanałem rozrywkowym, ale też takim, na którym widz może polegać, istotnym. (...) Zyskało to na znaczeniu szczególnie w ciągu dwóch, trzech ostatnich sezonów, gdy stacją kieruje Lidia Kazen – wyjaśnił Przyszlak.

Innowacje są częścią szeroko zakrojonej strategii. – Zmiana oprawy oparta o koncept "United" jest pochodną kierunku, który obraliśmy już zeszłej jesieni. Nasze gwiazdy w filmach mówiły o swoich wartościach: wolności, odwadze, szacunku, rodzinie czy tolerancji. To są dokładnie te same wartości, którymi kieruje się marka TVN. Więc ta oprawa ma pokazać, że "TVN to coś, co nas łączy" – opowiedział.

Znacznie poszerzyła się paleta barw stacji. Teraz znajdziemy w niej kolory zielony, czerwony, żółty, biały, granatowy i jasnoniebieski, choć ten ostatni nadal pozostanie tym podstawowym. To właśnie wyżej wymienione odcienie będą wykorzystywane m.in. w grafikach promocyjnych, w których na stałe "osiądą" gwiazdy konkretnych programów. – Cała idea nowej oprawy sprowadza się do trzech podstawowych faz: przyciąganie, połączenie i reakcja – mówił Przyszlak.

Zmianę przeszło też logo TVN-u, w którym zmodyfikowano odcień niebieskiego w kole otaczającym słowo "TVN", a sama nazwa stacji jest w kolorze białym, a nie jak dotychczas żółtym. Według rozmówcy, który nie dowierzał, że można odświeżyć logotyp tak, aby nadal był rozpoznawalny, dzięki temu stał się on "młodszy i lżejszy". Wraz z oprawą antenową zmienił się też oczywiście sposób komunikacji także na stronie WWW i w social mediach stacji.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: