"The Traitors. Zdrajcy" zadebiutowali na antenie TVN. Opinie widzów są jednoznaczne
Za nami pierwszy odcinek "The Traitors. Zdrajcy". Jak światowy hit przyjęli widzowie TVN? Program wzbudził emocje, a widzowie już wydali wyrok.
"The Traitors. Zdrajcy" to jedna z najgorętszych wiosennych nowości w tegorocznej ramówce TVN. Niderlandzki format zainspirowany grą Mafia, którego uczestnicy dzielą się na lojalnych i zdrajców, zadebiutował na antenie w 2021 roku, a trzy lata później został sprzedany do ponad 20 krajów na świecie. Amerykańskie i brytyjskie edycje cieszą się popularnością także poza granicami swoich krajów, a jak emocjonujące reality show, w którym to intrygi i mroczna ludzka natura są na pierwszym planie, przyjęła polska widownia?
Pierwszy odcinek "The Traitors. Zdrajcy", który wyemitowano w środę 28 lutego wieczorem, wzbudził zainteresowanie i emocje widzów, którzy chętnie komentowali go w mediach społecznościowych. Na instagramowym i facebookowym profilu TVN znajdziemy liczne opinie widzów, którym zdecydowanie spodobało się widowisko przygotowane przez TVN.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Komentarze widzów po premierze "The Traitors. Zdrajcy"
Na co najczęściej zwracali uwagę widzowie? Zdecydowanie spodobał im się mroczny klimat programu realizowanego w belgijskim zamku Domaine de Mielmont pod Brukselą, a także debiutująca w roli prowadzącej Malwina Wędzikowska.
"Malwina jest świetna! Idealnie pasuje do tego klimatu!!! Prowadząca strzał w dziesiątkę!!!" - oceniali internauci, którym "Zdrajcy" często przypominali inny, dawny hit TVN.
"Świetny program, trochę przypomina Agenta" - pisali widzowie zachwyceni także jednym z najbardziej zaskakujących zwrotów akcji, jakim była eliminacja z gry już na początku trzech uczestników (więcej na ten temat przeczytasz TU).
"Fajnie się rozkręca... mocne uderzenie na początek, jak u Hitchcocka", "Wciąga", "Zapowiada się ciekawie" - pisali wyjątkowo zgodni w ocenach widzowie.
Krytyczne opinie na temat polskiej edycji "The Traitors. Zdrajcy"
Krytyczne głosy były w mniejszości i padały zazwyczaj ze strony tych fanów "The Traitors", którzy oglądali zagraniczne wersje programu. Trzeba przyznać, że ci, którzy znają anglosaskie edycje, czuli się zawiedzeni.
"Obejrzałam i się rozczarowałam, trochę flaki z olejem, prowadząca też nie porywa, wiem że narażam się wielu osobom, ale takie jest moje odczucie. A komu się podoba, to super, niech ogląda" - napisała na Facebooku jedna z widzek. Komentarz w podobnym tonie na temat "Zdrajców" pojawił się także na platformie X. Jeden z użytkowników nazwał program TVN "chałą".
"The Traitors. Zdrajcy": zasady programu
Prowadzący programu jest jednocześnie mistrzem gry, który w pierwszym odcinku typuje spośród uczestników troje tytułowych zdrajców. Ich zadaniem jest eliminacja z grupy lojalnych. Widzowie od początku znają tożsamość intrygantów, którzy muszą zadbać przede wszystkim o to, by pozostali uczestnicy ich nie zdemaskowali.
Gracze mogą zgarnąć aż pół miliona złotych, a na ostateczną kwotę pracują razem, wspólnie wykonując powierzone im przez prowadzącego zadania. Jeśli do końca gry wśród lojalnych zostanie choć jeden zdrajca, to jemu przypadnie wygrana. Jeśli lojalnym uda się zdemaskować zdrajców, dzielą się pieniędzmi.
Polską edycję programu "The Traitors. Zdrajcy" prowadzi znana stylistka i kostiumografka Malwina Wędzikowska, która, choć w przeszłości pracowała przy licznych telewizyjnych programach, debiutuje w roli gospodyni tak dużego rozrywkowego show.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: