Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" planują podróż poślubną. Wiadomo, gdzie chcą pojechać

Iwona i Gerard od lat udowadniają, że ani metryka, ani różnica wieku nie stanowi przeszkody dla prawdziwej miłości. 64-latka z Radomska i 83-latek z Zabrza, którzy poznali się w drugiej edycji "Sanatorium miłości", piątego sierpnia złożyli sobie ślubną przysięgę. Zamiast kameralnej uroczystości, postawili na wystawne przyjęcie w Zamku Królewskim w Niepołomicach pod Krakowem. To dla nich szczególne miejsce.

Dwa lata temu właśnie tam, w czasie swoich 80. urodzin, Gerard poprosił ukochaną o rękę. Tam też swoje wesele wyprawiła córka bohatera programu TVP. We wspólnym świętowaniu ze znaną z telewizji parą wzięło udział 70 gości spośród rodziny, przyjaciół i znajomych z programu, w tym także jego prowadząca: Marta Manowska.

W tym wyjątkowym dniu Iwonie i Gerardowi towarzyszyli fotoreporterzy, a zdjęcia z ceremonii obiegły kolorową prasę i internetowe portale. Internauci szeroko komentowali zjawiskowy wygląd panny młodej, a także imponującą oprawę wizualną uroczystości.

I choć od ślubu pary minął już jakiś czas, nowożeńcy jeszcze nie wybrali się w podróż poślubną. Choć planują wspólny wyjazd, to przyjdzie im jeszcze na niego poczekać. Jak dowiedział się serwis Plejada, z uwagi na pewne zobowiązania seniorzy planują podróż poślubną późną jesienią. Gerard zdradził w rozmowie ze wspomnianym serwisem, że myślą o egzotycznych kierunkach.

- Miesiąc poślubny odbędzie się najprawdopodobniej w listopadzie. Wybierzemy się albo na Zanzibar, albo do Omanu — wyznał Makosz.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.