Górski nie odpuszcza Polsatowi. Widzowie stoją za nim murem. Są wciekli na stację Solorza

Z niedzielnej ramówki Polsatu zniknął popularny program "Kabaret na żywo: Młodzi i Moralni". Stacja wciąż milczy, z kolei Robert Górski i widzowie nie zostawiają na Polsacie suchej nitki. Są naprawdę wściekli.

Robert Górski nie patyczkuje się z Polsatem
Robert Górski nie patyczkuje się z Polsatem
Źródło zdjęć: © AKPA

Afera z kabaretami w Polsacie. O co chodzi?

Sprawa sięga kilku tygodni wstecz. Najpierw Polsat usunął nagrania programów kabaretowych z kanału na YouTube. Następnie widzowie nie zobaczyli odcinka "Kabaret na żywo. Młodzi i Moralni", który miał być wyemitowany 15 października. Powód? Wybory parlamentarne.

Jednak tydzień później program znów nie został pokazany. Mimo że chwilę wcześniej widniał w ramówce. Kilka dni później 26 października Polsat podjął decyzję, że ściąga z anteny cały format i nie będzie emitował powtórek na kanałach tematycznych.

Dlaczego? Tego nie wiadomo, bo stacja nie wydała komunikatu w tej sprawie. Wszystkie szczegóły podali kabareciarze i branżowy serwis Wirtualne Media.

Zamiast "Kabaretu na żywo. Młodzi i Moralni" Polsat emituje w tym paśmie amerykańskie filmy fantastyczne. Najpierw "R.I.P.D. Agenci z zaświatów", a teraz trylogię "Facetów w czerni".

Górski nie ma litości dla Polsatu

Od czasu ściągnięcia programu jego współtwórca Robert Górski nie ustaje w atakowaniu Polsatu w mediach społecznościowych i wypominana stacji spadki oglądalności.

Teraz członek Kabaretu Moralnego Niepokoju opublikował na Instagramie post, w którym szczegółowo wyliczył, czego widzowie nie zobaczą 29 października.

"Kochani, przed wami siódmy odcinek ‘Młodych i Moralnych’. Dziś o godzinie 20 dzięki uprzejmości stacji Polsat nie zobaczycie m.in.: obrazu, z którego schodzi król Poniatowski, skeczu o trudnej sytuacji pacjenta po operacji, skeczu o MMA, skeczu o pizzamanie" - pisze Górski.

Ale na tym nie koniec. Okazuje się bowiem, że przez decyzję stacji widzowie nie zobaczą też legendarnego polskiego satyryka.

"Nie zobaczycie też dawno niewidzianego w telewizji Tadeusza Drozdy oraz fantastycznego kołobrzeskiego przeboju. Z naszego programu zobaczycie jedynie reklamy, które poszatkują film 'Faceci w czerni'. Inaczej niż u nas, nie będzie to premiera. Do zobaczenia za tydzień. Wtedy znów nic nie będzie widać" - stwierdza gorzko kabareciarz.

Górski do swojej wyliczanki dołączył też kardy z niewyemitowanego programu "Kabaret na żywo. Młodzi i Moralni". Możecie zobaczyć je poniżej.

Co na to widzowie Polsatu? Są wściekli

A jak na zaskakującą decyzję Polsatu zareagowali widzowie? Aby się o tym przekonać wystarczy wejść na media społecznościowe Polsatu.

Fani Górskiego i spółki są delikatnie mówiąc oburzeni, że włączyli w niedzielę telewizory i nie zobaczyli ulubionego programu. Dali wyraz swojemu gniewowi w komentarzach. Kilka przykładów:

"Jak dziś o 20 nie będzie kabaretu, tylko kolejny film, to już nigdy nie włączę Polsatu", "Oddajcie nam kabaret!", "A co zrobiliście z kabaretami? Jednym z powodów zakupu Polsat Box były kabarety na dobrym poziomie. Gdzie one są? Czuję się oszukana! Jak tylko skończy się umowa, rezygnuję" czy "Czas zmienić kanał".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (266)