"40 kontra 20": wpadł w oko matce i córce. Obie chcą o niego walczyć
Iza zwietrzyła szanse u Roberta Kochanka, który z kolei nie ukrywa, że jest mocno zainteresowany zarówno nią jak i jej córką. W tym miłosnym trójkącie każda z pań deklaruje, że zamierza ostro walczyć o względy tancerza.
Od kiedy Linda pojawiła się w programie, zrobiło się jakby goręcej i ciekawej. Robert Kochanek był wyraźnie nią zainteresowany, ona odwzajemniała amory, a to wszystko działo się na oczach Kingi - dotychczasowej ulubienicy tancerza. Niedługo potem okazało się, że Linda skrywa tajemnicę, którą zdradziła na randce z Izą i Robertem.
Okazało się bowiem, że uczestniczki są ze sobą blisko spokrewnione. O tym, że Iza jest mamą 31-latki reszta ekipy dowiedziała się dopiero na imprezie urodzinowej Kamili. Przyjęcie było zresztą pełne niespodzianek. To na nim Robert Kochanek najpierw pocałował Izę, a później Lindę. Następnego dnia tancerz zapytał 31-latkę, czy chciałaby mieć trójkąt z mamą, a później ponownie pocałował.
Pod koniec 10. odcinka "40 kontra 20" doszło do kolejnej zaskakującej sytuacji. Córka przyznała się mamie, że dwukrotnie całowała się z Robertem Kochankiem oraz opowiedziała o jego zainteresowaniu trójkątem z obiema paniami.
Zapytana o relację, jaka łączy ją z celebrytą znanym z "Tańca z gwiazdami", odpowiedziała, że jest bardzo w jej typie. Izabela natomiast stanowczo zakomunikowała, że również jest zainteresowana relacją z 43-latkiem. Dojdzie do konfrontacji i rywalizacji na linii mama-córka? Tego dowiemy się dopiero w kolejnych odcinkach.