Wyznała, że jest panseksualna. Nikogo to nie zdziwiło
Najstarsza uczestniczka show "40 kontra 20" przełamała początkową barierę pomiędzy nią a resztą grupy. Iza otwarcie mówi o swoich preferencjach seksualnych.
Atmosfera w greckiej posiadłości, w której zamieszkali uczestnicy "40 kontra 20", staje się gorąca. Choć większość uczestniczek bardziej jest zainteresowana poznawaniem nowych koleżanek niż mężczyzn, niektóre z nich stają się coraz bardziej śmiałe. Jak przystało na program randkowy, nie brakuje rozmów na temat seksu.
Starsze uczestniczki otwarcie mówią o swoich potrzebach. Ich bagaż doświadczeń pozwala im już na wysnucie konkretnych wniosków co do preferencji seksualnych. W jednym z odcinków 52-letnia Iza wyznała Bartkowi, że jest sapioseksulana. Młodzieniec nie słyszał wcześniej o tym, że intelekt partnera może wzbudzać pociąg seksualny.
Okazuje się, że to nie koniec zaskakujących twierdzeń Izy. Podczas rozmowy z czterdziestoletnimi koleżankami z "40 kontra 20" potwierdziła, że miała w przeszłości przygody z kobietami. Potwierdziła podejrzenie Beaty, że jest panseksualna, czyli czuje pożądanie do osób niezależnie od ich tożsamości płciowej.
- Wcześniej byliśmy przyblokowani jakimś przyzwoleniem społecznym. Nawet ci to do głowy nie wpadło, bo to był zakazany owoc. [...] Nie miałabym z tym problemu, gdyby jakaś laska zawróciła mi w głowie - dodała Iza.
Swoimi refleksjami w tym temacie podzieliła się również Asia, która również nie widzi nic dziwnego w nawiązaniu bliższej, erotycznej relacji z kobietą. Twierdzi jednak, że pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć i skoro chciałaby mieć dziecko, to tylko z mężczyzną.