Zbyszek za plecami Ani spotkał się z Janiną. Tego się po nim nie spodziewaliśmy!

Wysportowany 60-latek z "Sanatorium miłości" wydawał się być stały w uczuciach. Szybko zadeklarował, że chciałby rozwijać swoją relację z Anną. Jednak po chwili zmienił zdanie.

Zbyszek zabrał Janinę na sekretną randkę.
Zbyszek zabrał Janinę na sekretną randkę.
Źródło zdjęć: © TVP

25.01.2021 08:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Uczestnicy programu "Sanatorium miłości" nie ukrywają, że zgłosili się do show TVP po to, aby znaleźć partnerów. W domyśle na resztę życia, choć okazuje się, że niektórzy seniorzy szukają chwilowej zabawy. Intencje wszystkich nie są jeszcze jasne, ale z każdym kolejnym odcinkiem widzowie dowiadują się więcej o prawdziwej naturze kuracjuszy.

W ubiegłym tygodniu Zbigniew udał się na pierwszą randkę. Z dużym zdecydowaniem wybrał Annę. Adorował ją, a ona ochoczo odpłacała to całusami i przytulaniem się. Senior zaskoczył wielu, gdy wprost spytał kobietę, czy widzi dla nich szansę w przyszłości.

Wszystkim wydawało się, że mężczyzna jest stały w uczuciach. Dotąd był szarmancki wobec wszystkich pań. Nic nie wskazywało na to, że po deklaracji z Anią zacznie umawiać się z inną seniorką.

Kamera uchwyciła jednak sekretny spacer Zbyszka i Janiny po parku. Nie szczędzili sobie czułości, spacerując objęci. Widać było, że dobrze się czują w swoim towarzystwie. Co jednak z Anią?

- Nie mogę tworzyć jakichś większych relacji między mną a Anią, ponieważ ja przyjechałem tutaj się pobawić. Chciałbym porandkować i z jedną panią i z drugą i z trzecią panią. Czuć się jak przysłowiowa ryba w oleju - wyjaśnił Zbigniew.

Czy przed randką z Janiną poinformował o tym Annę? Tego jeszcze nie wiemy. Możliwe, że któraś z pań poczuje się mocno zawiedziona.

Komentarze (10)