Pierwsza para w nowym "Sanatorium miłości"? Zbigniew podjął decyzję

Miłosne uniesienia seniorów zaowocowały pierwszą, poważniejszą sympatią. Zbigniew zaprosił na randkę Annę i wprost zapytał ją, czy chciałaby z nim być.

Zbigniew i Anna szybko przeszli do konkretów.
Zbigniew i Anna szybko przeszli do konkretów.
Źródło zdjęć: © TVP

18.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 07:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W 3. edycji "Sanatorium miłości" sprawy przybierają rumieńców. Choć początkowo wydawało się, że większość seniorów roztropnie podchodzi do pozostałych kandydatów, wystarczyło niewiele czasu, aby wyklarowały się pierwsze sympatie.

Ulubionym kuracjuszem został Zbigniew, który w nagrodę mógł zaprosić jedną z pań na randkę. Nie miał najmniejszych problemów z podjęciem decyzji. Wybrał Annę.

Podczas romantycznego pikniku mężczyzna spytał wprost: "na czym stoimy i jakie mamy szanse?". Anna przyznała, że Zbigniew bardzo jej się podoba i chce go lepiej poznać. Ten od razu zaproponował, aby spróbowali być razem.

- Troszkę mi mocniej serce zabiło. Nie spodziewałam się, że na pierwszej randce usłyszę z ust Zbyszka, że chciałby ze mną spróbować i chciałby, żeby nam się udało - powiedziała przed kamerami Anna.

Mało kto mógł się spodziewać, że to właśnie oni jako pierwsi zadeklarują się jako para. Zbigniew przez wiele pań jest ceniony za swój charakter, osobowość, poczucie humoru. Na randce urzekł Annę puszczaniem latawca, dzięki czemu mogła poczuć się jak mała dziewczynka.

Seniorka nie szczędziła Zbyszkowi pocałunków. Mimo że próbowała zarzucić mężczyźnie, że łatwo nawiązuje kontakty fizyczne z kobietami, to ona wyraźnie wykazywała się inicjatywą.

Myślicie, że im się uda?

Komentarze (7)