W trakcie programu zabrano ją do szpitala. W show TVP polały się łzy

Trzeci sezon "Sanatorium miłości" trwa w najlepsze. Marta Manowska zaś zapewnia seniorom niezapomniane wrażenia i prawdziwy rollercoaster emocji. W ostatnim odcinku otworzyli się przed sobą już wszyscy kuracjusze.

Sanatorium miłościW ostatnim odcinku "Sanatorium miłości" nie brakowało emocji
Źródło zdjęć: © Facebook "Sanatorium miłości TVP"
Urszula Korąkiewicz

Na pierwszy rzut oka widać, że seniorzy bardzo szybko zaaklimatyzowali się w uzdrowisku. Szybko też przyznali, po co zgłosili się do programu. Owszem, po przygodę życia i piękne wspomnienia, ale przede wszystkim, po miłość. Bo właśnie miłości w ich na ogół spełnionych życiorysach brakuje najbardziej. Każdy z kuracjuszy i kuracjuszek przyznaje otwarcie, że to właśnie samotność jest ich największą dolegliwością.

Dlatego też w sanatorium starają się jak najlepiej poznać koleżanki i kolegów. Wielu z nich zdążyło wpaść już sobie w oko zaraz po przyjeździe. Seniorzy, w przeciwieństwie do ich poprzedników, od razu są otwarci na flirtowanie i randki. Pretekstów do okazywania zainteresowania, a nawet czułości było już niemało – tańce, sesje zdjęciowe, zadania wykonywane w parach, a nawet czas na romantyczne spotkania i pobudzające zmysły zabiegi, to wszystko wypełnia dość napięte grafiki kuracjuszy.

Marta Manowska o "Sanatorium Miłości": "To obopólna korzyść energetyczna"

Jak zawsze jednak był też czas na śmiech i zabawę. Seniorzy wraz z Martą zrobili niespodziankę Wiesławowi. Odwiedzili go z tortem. Z okazji urodzin otrzymał też niespodziankę: randkę z wybraną kuracjuszką. – Najbardziej lubię Halinkę. Halinka jest wesoła, życzliwa, towarzyska – mówił. – Według mnie on jest dla mnie za przystojny – żartowała.

Seniorzy czują się coraz lepiej w sanatorium. Jak się okazuje, nawet Edward coraz lepiej dogaduje się z koleżankami i kolegami. - Akceptuję go takim, jaki jest. Chcę, żeby też się fajnie bawił – mówiła Anna.

Emocji i wrażeń im nie brakuje. Jest też czas na poważne rozmowy i przywoływanie wspomnień – tych wzruszających i tych wciąż bolesnych. I właśnie na tym w ostatnim odcinku zeszło im sporo czasu. Na rozliczanie się z przeszłością. Podczas rozmowy w palmiarni padł temat zdrady. – To największe upokorzenia dla faceta […], takich rzeczy się nie wybacza – mówił Edward.

- Nikomu nie życzę tego, co przeszłam. I tego, że działo się to praktycznie na moich oczach - mówiła Teresa, której trudno było opanować emocje.

Kuracjuszką odcinka została Jadwiga. Wybór partnera na randkę w jej przypadku był oczywisty. Na uroczy piknik zabrała Władysława, z którym wyjątkowo dobrze się czuje. A przypomnijmy, że to ich kolejne spotkanie. Władysław zdążył już obdarzyć koleżankę kwiatami i oboje spędzili romantyczne chwile na czekoladowym masażu. Parą byli także podczas sesji zdjęciowej.

- Zaprosiłam Władka, bo czuję się z nim normalnie, wszystko mogę mu powiedzieć […] i myślę, że on też mnie lubi. To się czuje - mówiła. Władysław zaś komplementował ją przed kamerami za wielki wdzięk i urodę.

Tymczasem podczas gdy relacja Zbigniewa z Anią wydawała się nabierać rumieńców, ten na kolejną randkę zaprosił… Janeczkę. Przed kamerami bez ogródek wyznał, że nie przyjechał składać deklaracji, ale randkować. Janina tym razem najwyraźniej wyszła z tego samego założenia. Na zabiegi zaprosiła Edwarda. I choć kokietowała kolegę, na wiele mu nie pozwoliła – czas upłynął im na żartach i zabawie.

Po tych wrażeniach Manowska zabrała ich a wycieczkę. Zaczęło się wesoło, od gorączki złota i wypłukiwania kruszcu. Tę konkurencję wygrała drużyna Andrzeja. Niestety Teresa po zawodach źle się poczuła. Miała za wysokie ciśnienia i musiała jechać do szpitala na badania.

Wielkie emocje czekały dopiero później, gdy seniorzy musieli się zmierzyć ze swoją przeszłością. Pisali listy. Do rodziców, byłych małżonków, dzieci. Nie brakowało ogromnych wzruszeń i łez. Widać jednak było, że głośne wyrażenie żalów z przeszłości przyniosło wszystkim ulgę. Zaś po trudnych wyznaniach na kuracjuszy czekała nagroda.

Szczęśliwie w przypadku Teresy strach miał wielkie oczy. Wróciła akurat na finał dnia, wspólne ognisko i nocowanie w kamperach. Nocleg w oddzielnych pojazdach skutecznie zadziałał na wyobraźnię. Odważniejsze okazały się jednak panie, które nie tylko podglądały kolegów, ale próbowały ich odwiedzić. Wspólna wycieczka pokazała wyraźnie, że w "Sanatorium miłości" zdążyły się zawiązać już przyjaźnie, a przebojowa dwunastka jeszcze zaskoczy widzów. Oglądaliście ten odcinek?

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta