Wieniawa i Kliment mają ze sobą na pieńku? Mama aktorki skomentowała przytyk tancerza. Co powiedziała?
Julia Wieniawa, mimo młodego wieku, ma na koncie sporo sukcesów zawodowych. Niebawem sprawdzi się w roli jurorki w "Mam talent". Na stanowisku zastąpi Jana Klimenta, który stracił stołek jurorski w show. Mama niespełna 25-letniej gwiazdy została zapytana o relacje między artystami. Co odpowiedziała?
Kolejna edycja "Mam talent" będzie emitowana wiosną 2024. Już wiadomo, że w programie TVN-u (podobnie jak w innych formatach stacji) zajdą spore zmiany. Będą nowi prowadzący - Agnieszka Woźniak-Starak oraz Jan Pirowski, którzy zajmą miejsca bardzo doświadczonego Marcina Prokopa i Michała Kępy. Ten ostatni został gospodarzem "Mam talent", gdy z pracy w show wycofał się Szymon Hołownia.
Zmiany zajdą także wśród jurorów. Stanowisko utrzymała Agnieszka Chylińska. Zamiast Małgorzaty Foremniak i Jana Klimenta na fotelach sędziów zasiądą Marcin Prokop i Julia Wieniawa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Gosiu, Janku, dziękujemy Wam za Wasze zaangażowanie, doświadczenie i wrażliwość, dzięki którym scena naszego programu była tak wyjątkowym miejscem" - czytamy na stronie TVN-u. Kliment miał dostać obietnicę nieco innej współpracy ze stacją - jest przecież utalentowanym tancerzem i choreografem.
Wieniawa i Kliment mieli okazję poznać się w "Tańcu z gwiazdami" w 2020 r. Plotkowano, że wówczas tancerz niemiło skomentował figurę młodszej koleżanki. - Przy mnie raz zwrócił uwagę Julii Wieniawie, że wystaje jej "brzuszek" w obcisłej, białej sukience. Zwróciła mu uwagę, że ma nigdy nie wypowiadać takich uwag w stronę kobiety - opowiadała Sylwia Lipka.
Jak teraz wyglądają relacje dawnego jurora "Mam talent" i jego następczyni? O tym powiedziała mama Wieniawy w rozmowie z ShowNews.
- Nie mają żadnych relacji ani absolutnie nie mają nawet stosowności się skonfrontować na zasadzie, że się gdzieś spotykają. Julka nie bywa na imprezach, na eventach, nie ma jej w takiej przestrzeni, więc nawet nie miałaby na to sposobności. Nie znają się więc na tyle, żeby mieli mieć jakiekolwiek relacje - podsumowała.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
