Trwa ładowanie...

"Tusk znaczy pies". Skandaliczny telefon do studia TVP Info. Internauci oburzeni

Prowadzący program "W tyle wizji" na TVP Info nie kryją, jaki mają stosunek do Donalda Tuska i polityków opozycji. Być może dlatego nie przerwali, kiedy do studia dodzwonił się widz i przedstawił swoją "teorię" na temat Donalda Tuska. Miało być śmiesznie, wyszło niezręcznie.

Krzysztof Feusette i Dorota Łosiewicz -  prowadzący "W tyle wizji" w TVP InfoKrzysztof Feusette i Dorota Łosiewicz - prowadzący "W tyle wizji" w TVP InfoŹródło: Materiały prasowe
d11jitw
d11jitw

W ostatnim wydaniu "W tyle wizji" Krzysztof Feusette i Dorota Łosiewicz w swoim stylu komentowali różne sprawy bieżące. Stałym elementem programu nadawanego w TVP Info są telefony od słuchaczy. Tak było i tym razem.

W pierwszych minutach "W tyle wizji" do studia dodzwonił się pan Antoni z Chorzowa, który postanowił podzielić się kilkoma przemyśleniami na temat Donalda Tuska.

ZOBACZ TEŻ: Te programy kochała Polska. Zniknęły z anteny TVP

- Zawsze wyrażam się o nim pozytywnie - powiedział widz, który chwilę wcześniej stwierdził m.in., że szef Platformy nie nadaje się do polityki, a "program pisze mu Berlin". - Bo "tusk" znaczy pies.

d11jitw

Tu wtrącił się Feusette.

- Po kaszubsku czy po niemiecku? - zapytał prowadzący "W tyle wizji".

Widz potwierdził, że w języku Kaszubów "tusk" oznacza "pies".

- Tak czasem bywa, ludzie się różnie nazywają - przerwał mu jeszcze raz Feusette. - Jeden nazywa się Lis - dodał z poważną miną, korzystając z okazji i wbijając szpilę w znanego dziennikarza.

Pan Antoni stwierdził, że Donald Tusk "ma sobowtóra" w osobie rzecznika Władimira Putina, który nazywa się Dmitrij Pieskow.

d11jitw

O ile Dorota Łosiewicz z niepewnym uśmiechem stwierdziła, że widz "chyba za daleko zabrnął", o tyle jej kolega z kamienną twarzą niezręczną sytuację obrócił w żart, nie krytykując jednocześnie swojego rozmówcy.

- To pan teraz zamieszał na polskiej scenie politycznej, ale bardzo dziękujemy, bo news to jest news. Czy fake, czy nie, to się dopiero potem okaże - zakończył rozmowę Krzysztof Feusette.

Sytuacja z programu spotkała się z krytycznymi komentarzami na Twitterze. Internauci są zdegustowani, że niewybredne żarty z nazwiska pojawiły się na kanale informacyjnym telewizji publicznej.

d11jitw

"#zTwoichPodatków" - czytamy na profilu, który umieścił fragment programu na Twitterze. Publikujemy go poniżej. 

"W tyle wizji" to program publicystyczno-satyryczny TVP Info będący odpowiedzią na "Szkło kontaktowe" kanału TVN24. W każdym odcinku omawiane są sprawy bieżące, a prowadzący w odróżnieniu od konkurencji nie komentują wpadek rządu, a kpią z polityków opozycji i krytyków Zjednoczonej Prawicy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d11jitw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d11jitw