Trwa ładowanie...

Nie mogła wytrzymać ze śmiechu. Program leciał na żywo w TVP Info

W piątkowym programie "W tyle wizji" Krzysztof Feusette i Dorota Łosiewicz komentowali z satyrycznym zacięciem różne sprawy bieżące. W pewnym momencie wzięli na tapet artykuł z "Gazety Wyborczej", w którym pisano o Rafale Grupińskim. Polityku PO, ale także zagorzałym poecie, który wydał nowy tomik wierszy za publiczne pieniądze. Łosiewicz zaczęła czytać na wizji jeden z wierszy, ale nie mogła powstrzymać się od śmiechu.

Dorota Łosiewicz starała się zachować powagę. BezskutecznieDorota Łosiewicz starała się zachować powagę. BezskutecznieŹródło: TVP VOD
d2gvg8i
d2gvg8i

Powoływanie się w TVP na "Gazetę Wyborczą" to rzadkość, chyba że omawiany artykuł w negatywnym świetle ukazuje polityków opozycji. Tak też było w programie publicystyczno-satyrycznym "W tyle wizji", w którym para prowadzących dworowała sobie z poetyckiej twórczości Rafała Grupińskiego.

Aby wyjaśnić widzom, o co chodzi, pokazano na ekranie tekst w internetowego wydania "Wyborczej" pt. "Podległa marszałkowi z PO biblioteka wydała poezję posła PO Rafała Grupińskiego. Za publiczne pieniądze". Widzowie TVP Info mogli się dowiedzieć, że najnowszy tomik wierszy Grupińskiego nosi tytuł "Bogini Jezus" i został wydany przez marszałkowską Wojewódzką Bibliotekę Publiczną. "Radny PiS zwraca uwagę, że Grupińskiego stać na to, by sam wydał swoje wiersze. Urząd marszałkowski odpowiada, że Grupiński to ceniony autor".

W materiale TVP Info pokazano samego autora, który odczytał jeden z wierszy przed kamerą. Łosiewicz i Feusette z udawaną powagą oceniali twórczość poety, sprzedającego 25-stronicowy tomik za 21 zł. Łosiewicz wybrała jeden z jego najnowszych wierszy i zaczęła go czytać na wizji.

Rafał Brzozowski – od uczestnika "The Voice" po czołową gwiazdę TVP

Kiedy jednak spojrzała na minę kolegi, prawie parsknęła śmiechem. Doczytała jednak do końca, kwitując wiersz słowami: - Pan Hołownia już by płakał.

d2gvg8i

Feusette z pełną powagą próbował "analizować", co poeta miał na myśli, co jeszcze bardzie rozbawiło koleżankę w studiu. - Myślę, że nie rozumiemy głębi tej poezji. Jesteśmy ignorantami – mówiła Łosiewicz.

- Znaczy głębię ja rozumiem, poezji nie rozumiem – odparł Feusette.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2gvg8i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2gvg8i