tadeusz rydzyk

Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski otrzymał sądowy nakaz rozpatrzenia skarg Fundacji Basta, które dotyczą homofobicznych treści promowanych na antenie TVP Info, ale też w TV Trwam i Radiu Maryja.

Program III PR ciągle nie może podnieść się po "dobrozmianowej" czystce. Najnowsze wyniki jego słuchalności pokazują trwałość trendu spadkowego. W tyle zostawiła go perła w medialnym imperium o. Tadeusza Rydzyka, Radio Maryja. Na podium bez zmian.

Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wciąż spływają skargi na reportaż Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3" o wiedzy Karola Wojtyły na temat czynów pedofilskich podległych mu księży. Liczba zażaleń za sprawą zorganizowanej akcji mediów religijnych osiągnęła rekordową skalę.

Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęła rekordowa liczba skarg na materiał Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3", ujawniający, że Jan Paweł II wiedział o tuszowaniu pedofilii w Kościele. Niektóre media, w tym Radio Maryja i Telewizja Trwam, wprost zachęcały do szkalowania reportażu TVN.

Nie milkną echa po publikacji Marcina Gutowskiego z TVN24, który w książce "Bielmo" przedstawiał dowody i relacje dotyczące udziału papieża w tuszowaniu pedofilii. "Co wiedział Jan Paweł II" - brzmi podtytuł książki Gutowskiego, który słyszał, że o. Tadeusz Rydzyk wezwał do modlitwy przebłagalnej za "znieważenie papieża". Teraz dziennikarz ma do redemptorysty jedną prośbę.

Wojciech Bojanowski był na trzecim roku studiów, gdy postanowił zrobić materiał wcieleniowy ze szkoły Tadeusza Rydzyka. O smaczkach z tamtych czasów opowiedział Wojewódzkiemu i Kędzierskiemu w ich nowym programie. Niczego nie ukrywał.

W "Faktach" wyemitowano kilkuminutowy materiał, który pokazał, jak TVP, TV Trwam i Telewizja Republika rozumieją pojęcie "silnych mediów". Wykorzystano fragmenty programów bez komentarza.

Radio Maryja, które skomentowało relację "Wiadomości" TVP z 30. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę, skrytykowało program. Jak podaje portal Wirtualnemedia.pl, ich zdaniem w serwisie informacyjnym dopuszczono się manipulacji.

Tomasz Sekielski ma na koncie dwa filmy traktujące o pedofilii wśród księży Kościoła katolickiego. Nie mógł więc nie skomentować słów Rydzyka dotyczących tego problemu. Uznał je za skandaliczne i podkreślił: - Lepiej robić "filmidła", niż być obrońcą pedofilów w sutannach.

Telewizja Polska nie chciała wyemitować reklamy "Naszego Dziennika", bo pojawiało się w niej w negatywnym kontekście słowo "homoseksualizm". Sprawą zajęła się Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.