krzysztof ibisz(strona 3/11)

Aktorka przyjechała na spotkanie z Krzysztofem Ibiszem prosto ze swojej podróży poślubnej, aby opowiedzieć o potędze miłości i szczęściu, które pokonuje najstraszniejsze kompleksy i stereotypy.

O tym, że Krzysztof Ibisz z wiekiem młodnieje, mówią wszyscy. Widać to nawet w zestawieniu starych fotografii z teraźniejszymi. Stacja, dla której pracuje prezenter telewizyjny postanowiła zrobić internautom mały żart. Nie wszyscy jednak go zrozumieli.

To kobieta po przejściach, mocno doświadczona przez los, a mimo to zaraża ludzi swoim uśmiechem i chęcią do pomagania innym. Ewa Błaszczyk opowiedziała Krzysztofowi Ibiszowi o swoim dotychczasowym życiu.

Od kilku tygodni głośno jest o Cezarym P., dilerze, od którego wiele gwiazd kupowało narkotyki. Podobno wśród nich są też osoby związane z "Tańcem z Gwiazdami". Jak do tych oskarżeń odnosi się prowadzący show, Krzysztof Ibisz?

Krzysztof Ibisz poprowadzi kolejny teleturniej. Program ma mieć premierę w listopadzie, a już teraz trwają poszukiwania uczestników.

Prezenter rzadko pokazuje prywatne zdjęcia w social mediach. Aktualnie gwiazdor przebywa na wakacjach ze starszym synem, Maksem. Widać podobieństwo?

Mówi o sobie "jestem niezależna, szczera i ślepa", ale słuch ma znakomity i w ciągu chwili potrafi ocenić, czy ktoś ma talent. Gościem w programie Krzysztofa Ibisza będzie Elżbieta Zapendowska, czyli najbardziej znana i ceniona specjalistka od emisji głosu w Polsce.

Nina Terentiew nie jest fanką obsesyjnego dbania o wygląd. Jej opinia mocno dotknęła Krzysztofa Ibisza.

Vincent Ibisz jest bardzo zdolnym dzieckiem. Chłopiec ma zaledwie 11 lat, jednak już może pochwalić się licznymi sukcesami. W jednym z wywiadów jego mama zdradziła, że nastolatek ma zadatki na gwiazdę internetu.

Pani Beata była wyraźnie nie w humorze.

W programach rozrywkowych zdarzyć się może wszystko, szczególnie gdy trzeba popisać się wiedzą i refleksem. Właśnie dlatego teleturnieje pełne są śmiesznych, a czasem nawet żenujących wpadek. Przejęzyczenia, nerwowe śmiechy i próby ratowania wizerunku to "chleb powszedni" uczestników takich programów. Czasem scenariusz tak bardzo wymyka się spod kontroli, że sami prowadzący nie są w stanie powstrzymać śmiechu i zapanować nad publicznością.