Poniedziałkowy poranek widzowie TVN spędzili u boku nowej pary prowadzących. Agnieszka Woźniak-Starak czuła się jak ryba w wodzie. Kroku próbowała jej dotrzymać Ewa Drzyzga, choć było widać, że jest stremowana. Jednak końcowy efekt daje nadzieję, że to nowa jakość w "Dzień dobry TVN".