"Ślub od pierwszego wejrzenia": Patryk pokazał zdjęcie z ukochaną. Chce dopiec żonie?
Patryk z ósmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie ukrywa, że od jakiegoś czasu jest szczęśliwie zakochany. Wciąż jeszcze mąż Marty z programu opublikował w sieci romantyczne zdjęcia z nową partnerką.
Patryk i Marta, mimo deklaracji w finale "Ślubu od pierwszego wejrzenia", nie zostali ze sobą w małżeństwie. Uczestnicy programu TVN od jakiegoś czasu toczą też ze sobą spór za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie wzajemnie przerzucają się odpowiedzialnością za niepowodzenie telewizyjnego eksperymentu.
Mieszkaniec Słubic twierdzi, że nie chciał rozwodu, a ostateczną decyzję podjęła Marta. Ona zaś twierdzi, że mąż zbyt długo wodził ją za nos i nie dotrzymał słowa, choć wcześniej obiecał, że się do niej przeprowadzi. Zakończenie zawartego przed kamerami związku (formalny rozwód jeszcze przed nimi) nie jest jednak najwyraźniej dla uczestników żadną życiową tragedią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pustkę w życiu Marty wypełnia teraz działalność na Instagramie, jak wyznała w dodatkowym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" na Playerze, u boku Patryka pojawiła się zaś nowa partnerka, Beata.
Opowiadał o niej we wspomnianym odcinku programu, a kamery pokazały wówczas zdjęcie kobiety oprawione w ramkę. Teraz uczestnik ślubnego eksperymentu opublikował wspólne zdjęcie z obecną partnerką na swoim instagramowym profilu.
Co wiadomo o jego wybrance? Kobieta ma 38 lat i jak zdradził w dodatkowym odcinku programu Patryk, przez wiele lat mieszkała w Holandii. Co jednak szczególnie docenił uczestnik show TVN to fakt, że dla uczucia Beata była skłonna przeprowadzić się do niego.
Mężczyzna wspomniał także przed kamerą, że z Beatą może się chociażby pobawić na dyskotece, czego nie wyobrażał sobie w przypadku Marty. Pod wspólnym zdjęciem zakochanych posypały się pozdrowienia i życzenia szczęścia.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkminiamy "1899" z Maciejem Musiałem, analizujemy "Zepsutą krew" na Disney+, a także polecamy (lub nie) "Kulawe konie", "Do ostatniej kości" i "Nie martw się, kochanie". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
