"Ślub od pierwszego wejrzenia": Agnieszka wciąż bez rozwodu. Zdradziła, dlaczego

Agnieszka i Kamil, podobnie jak pozostałe dwie pary siódmej edycji ślubnego show TVN, pobrali się w ciemno jesienią 2021 roku. I podobnie jak pozostali uczestnicy tamtego sezonu nie zdecydowali się trwać w małżeńskim eksperymencie. W przypadku tej pary decyzja o rozstaniu była jednak zaskoczeniem nie tylko dla widzów, ale i dla samej Agnieszki, która dla nowego związku zdecydowała się na przeprowadzkę i zmianę miejsca pracy.

Bohaterka programu TVN zapewnia jednak, że nie ma żalu do Kamila i pozostaje z nim w dobrych relacjach. Ten zaś od jakiegoś czasu nie kryje, że jest szczęśliwie zakochany. Wygląda jednak na to, że dobrani przez ekspertów z TVN małżonkowie wciąż nie uregulowali jeszcze swoich spraw przed sądem. Jak ujawniła niedawno Agnieszka, nadal nie mają rozwodu.

Być może rozwód Agnieszki i Kamila zapadłby szybciej, gdyby nie błędy formalne, jakich dopuściła się mieszkanka Białegostoku, kierując pozew do niewłaściwego sądu.

"Nie pozwolili mi się rozwieść w Białymstoku. Odrzucili wniosek, bo związek trwał we Włocławku, więc sąd białostocki uznał to za niezasadne. Polskie prawo jest dziwne pod tym względem" - skomentowała sprawę Agnieszka, ujawniając przy okazji, jak ta kwestia wygląda w przypadku dwóch pozostałych par z siódmej edycji.

Okazuje się, że Patrycja i Adam także ciągle czekają na zmianę stanu cywilnego. Zdecydowanie więcej szczęścia mieli zaś Dorota i Piotr, którzy od września są po rozwodzie. Jak zdradziła Agnieszka, jeśli wszystko dobrze się ułoży, ona zostanie rozwódką już na wiosnę.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o rozdaniu Złotych Globów, przeżywamy aferę z rewelacjami księcia Harry’ego i z wypiekami na twarzach czekamy na nadchodzące w 2023 roku filmy i seriale. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.