Renata Pałys o nagich scenach w "Świecie według Kiepskich". Tłumaczy, dlaczego się na to nie zgodziła
Widzowie "Świata według Kiepskich" widzieli w tym prześmiewczym serialu wiele, ale nigdy nie zobaczyli rozbieranych scen ze słynną Paździochową. A niewiele brakowało, bo scenarzysta chciał rozebrać Renatę Pałys do jednej ze scen.
03.11.2022 08:08
Pod koniec listopada - po 23 latach od premiery - Polsat skończy emisję "Świata według Kiepskich". Stacja ogłosiła swoją decyzję latem, a główną przesłanką do zakończenia serialowej opowieści o mieszkańcach starej kamienicy na osiedlu Kosmonautów we Wrocławiu, była śmierć odtwórców wielu kluczowych dla serialu postaci.
W październiku 2020 roku zmarł Dariusz Gnatowski, serialowy Arnold Boczek. Niedługo później, w styczniu 2021 roku, pożegnaliśmy Ryszarda Kotysa nieodżałowanego Paździocha. Jak podliczył jakiś czas temu "Super Express", w sumie odeszło już ponad 60 aktorów związanych z produkcją, co niektórych skłania do mówienia o klątwie wiszącej nad aktorami popularnego serialu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niewątpliwie kres serialu sprawia, że odtwórcy głównych ról chętniej ujawniają kulisy produkcji. Renata Pałys podzieliła się niedawno z czytelnikami "Faktu" zaskakującym wyznaniem. Ekranowa Paździochowa wyznała, że reżyser chciał, by w jednym z odcinków rozebrała się do naga. Renata Pałys jednak odmówiła. Dlaczego? Tak tłumaczyła to reporterowi tabloidu.
- Scena tego oczywiście nie wymagała, ale on pomyślał, że z braku laku fajnie by było jakbym była nieubrana. Nie zgodziłam się na to. Gdyby mi uzasadnił, dlaczego mam być nago i mnie do tego przekonał, to nie byłoby problemu. A tam jedynym uzasadnieniem było to, że fajnie by było. Odmówiłam więc tego. Nie zgodziłam się też dlatego, że ten serial oglądają dzieci — wyznała Pałys.
Także Andrzej Grabowski wspominał niedawno o scenie z "Kiepskich", która wbrew zamysłom reżysera nie pojawiła się w serialu. Tym razem nie chodziło jednak o nagość, a o papieża.
— Razem z Krysią nie zgodziliśmy się na jeden z pierwszych odcinków "Świata według Kiepskich", bo w scenariuszu było, że Kiepscy jadą na urodziny Jana Pawła II. Krysia, która była wielką katoliczką i w niedzielę nie pracowała powiedziała, że nie zagra tego i ja powiedziałem to samo. Uważałem, że nasi widzowie nie doszliby do tego, że my nie śmiejemy się z papieża, tylko z jego wyznawców, którzy czasem są bezkrytyczni. Doprowadziliśmy razem do tego, że nie powstał ten odcinek — zdradził "Faktowi" Grabowski.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się "Wielką wodą" (jak oni to zrobili?!), znęcamy się nad rozczarowującymi "Pierścieniami Władzy" oraz wspominamy najlepsze i najstraszniejsze horrory w historii. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.