PublicystykaRankingi oglądalności bezlitosne dla TVP. Czy i tym razem pojawi się zarzut niedoszacowania?

Rankingi oglądalności bezlitosne dla TVP. Czy i tym razem pojawi się zarzut niedoszacowania?

Wyniki oglądalności nie pozostawiają złudzeń - TVP traci coraz więcej widzów, spadając na trzecie miejsce w rankingu najpopularniejszych stacji telewizyjnych. Według analizy danych Nielsen Audience Measurement opublikowanej przez portal Wirtualnemedia.pl, Telewizja Polska zanotowała największy spadek wśród czołowych graczy rynku telewizyjnego.

Rankingi oglądalności bezlitosne dla TVP. Czy i tym razem pojawi się zarzut niedoszacowania?
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

Wynik oglądalności wiosennej ramówki jakim "poszczycić" się może TVP to zapewne efekt zamieszania wokół materiałów prezentowanych w jej serwisach informacyjnych oraz doniesień o ingerencjach władz stacji w popularne formaty, jak choćby niepewna przyszłość uwielbianego przez widzów programu "Jaka to melodia?". W porównaniu do analogicznego okresu z roku 2016 roku, udział TVP w rynku telewizyjnym spadł z 12,70 proc. do 9,69 proc.

- Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na spadającą oglądalność „Wiadomości” (-10 proc.) oraz słabo wypadające na tle innych stacji pasmo w godz. 14.00-15.00 (-23 proc.). Ogromny spadek widoczny jest także w paśmie w godz. 16.00-17.00 (prawie 50 proc.), który spowodowało zakończenie emisji serii Wspaniałe stulecie. Pogłębiło to jeszcze dodatkowo zeszłoroczne spadki popularności „Teleexpressu” (-12 proc.) i programu „Jaka to melodia?” (-17 proc.) - analizuje group account director domu mediowego Codemedia, Bartosz Zientek, dla serwisu wirtualnemedia.pl.

Na pozycji lidera w grupie wiekowej 4+, rozgościł się Polsat. Ramówka oparta na sprawdzonych telewizyjnych formatach zapewniły stacji 11,36 proc. udział w rynku. Nowy serial "Gliniarze" nadawany w paśmie access-prime, poprawił wynik nadawanego wcześniej paradokumentu "Małolaty". Niestety, reaktywacja "Idola", w której pokładano wielkie nadzieje, odnotowała znacznie gorszą oglądalność, niż emitowany rok wcześniej "Top Chef", tracąc 4 proc. w tym paśmie nadawania. Także programy rozrywkowe takie jak "Taniec z gwiazdami" oraz "Twoja twarz brzmi znajomo" nie osiągnęły najlepszych wyników, jednak straty wygenerowane przez ograne formaty, nadrobił niedzielny "Kabaret na żywo", który przyciągnął do Polsatu 500 tys. dodatkowych telewidzów, zwiększając oglądalność niedzielnego pasma wieczornego o prawie 40 proc.

Na drugie miejsce podium ogólnych wyników oglądalności awansował TVN, który z kolei zgarnął palmę pierwszeństwa w grupie komercyjnej 16-49. Rosnąca popularność stacji to zasługa dobrego przyjęcia megaprodukcji "Belle Epoque", która przyciągała przed telewizory 1,8 mln widzów. Największym sukcesem wiosennej ramówki TVN była reaktywacja teleturnieju "Milionerzy". Zmagania uczestników o wielką wygraną, a może i urok Huberta Urbańskiego, zapewniły stacji 2,2 mln telewidzów, co w porównaniu z emitowanym rok wcześniej serialem "Singielka" daje 160 proc. wzrost w tym paśmie.

Wielką niespodzianką zestawienia są rewelacyjne wyniki TV4, które zapewniły stacji szóste miejsce w rankingu, zaraz po TVP2 i TVN24. Emitowane na antenie TV4 seriale "Policjantki i policjanci" oraz "Sprawiedliwi - wydział kryminalny" przyciągają przed telewizory ponad milion telewidzów.

Patrząc na podsumowania wiosennych ramówek, w niełatwym wyścigu o telewidza nie ma złotej reguły, która pozwoliłaby przyciągnąć przed telewizory kilkumilionową publiczność. Czy Telewizja Polsat utrzyma pozycję, czy jednak kuszący nowościami TVN sięgnie po tytuł lidera? I jakie wnioski z tych wyników wyciągną władze TVP? O tym przekonamy się dopiero za kilka miesięcy.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (162)