Prywatny akt oskarżenia przeciwko Jakimowiczowi? Prezenter TVP może mieć problemy

Jarosław Jakimowicz od lat prezentuje skrajne, skandaliczne opinie. Od dłuższego czasu związany jest z telewizją publiczną, więc jego głos ma podwójną siłę. Aktywiści z Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych chcą oskarżyć "eksperta" TVP.

Jarosław Jakimowicz zostanie pozwany o zniesławienia?
Jarosław Jakimowicz zostanie pozwany o zniesławienia?
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

08.08.2022 | aktual.: 08.08.2022 09:36

O skandalach związanych z Jarosławem Jakimowiczem można napisać już książkę. Jakimowicz na antenie TVP Info potrafił zapytać wprost, kiedy będzie można otworzyć ogień do migrantów szturmujących polsko-białoruską granicę. Przeciwników politycznych PiS-u nazywał "szumowinami i zdrajcami", a jednym z jego ulubionych hashtagów było #zdrajcywon. Obrażał dziennikarzy TVN-u, cieszył się z choroby żony Tomasza Sekielskiego, nie raz obrażał osoby nieheteronormatywne. Przypomnijmy, że doszło do tego, że zachowanie Jakimowicza musiała skomentować Komisja Etyki TVP.

Stwierdzono, że "komentarze pana Jakimowicza godzą w wizerunek Telewizji Polskiej". Dodano, że prezenter ma prawo do publikowania swoich przemyśleń i opinii w internecie, ale powinien to czynić "z najwyższą rozwagą, pamiętając, że informacja raz umieszczona, pozostanie tam na zawsze". Na tym burza wokół Jakimowicza się nie kończy.

Wypowiedzi Jakimowicza od dłuższego czasu punktowane są przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Aktywiści nie raz wskazywali na homofobiczne treści szerzone przez współpracownika telewizji publicznej. Jak podaje Press, w styczniu tego roku Ośrodek doniósł na Jakimowicza do sądu, zarzucając mu zniesławienia, głównie o podłożu homofobicznym.

Konrad Dulkowski, prezes Ośrodka, przyznaje, że sąd przekazał sprawę prokuraturze w Krakowie, a ta - po przesłuchaniach (mowa o 30 zgłoszeniach od pokrzywdzonych) zdecydowała się umorzyć sprawę. Na decyzję tę Ośrodek złożył zażalenie. Aktywiści zaznaczają, że jeśli zażalenie nic nie zmieni, Ośrodek złoży w imieniu pokrzywdzonych prywatny akt oskarżenia. To mogłoby oznaczać, że Jakimowicz będzie musiał stanąć przed sądem w procesie cywilnym o zniesławienia.

Zobacz także
Komentarze (104)